SP-500UZ [ Uszkodzony wskaźnik baterii ? ]

[marco_]

Witam Szanownych Grupowiczów

Nie jestem jakimś zapalonym fotografem, stąd moja obecność na tym forum jest raczej sporadyczna. Trafiłem jednak na problem, z którym chyba nie potrafię sobie poradzić. Być może Wasze doświadczenie i fachowa wiedza pomogą mi w podjęciu decyzji czy iść z tym do serwisu ( i zapłacić pięć stówek ) czy może przyzwyczaić się do tego i jakoś z tym żyć

OPIS PROBLEMU:

Od jakiegoś czasu, mój SP500 jakoś dziwnie wskazuje stan baterii. Niby jest OK, bateria cała (wskazanie na wyświetlaczu ) i nagle TRACH! BATERRY EMPTY! Maszyna się wyłącza i do widzenia. Po odczekaniu chwili mogę znowu aparat włączyć i przez czas jakiś robić zdjęcia. Dzieje się tak samo już na drugim, czy trzecim komplecie baterii. Co ważne, wskaźnik naładowania baterii przez cały czas świeci się na FULL. Najczęściej taka "padaczka" aparatu trafia się przy przejściu z trybu podglądu QUICK VIEW, do normalnego widoku (do robienia zdjęć). Ale nie jest to jedyny przypadek takiego - chyba wadliwego działania miernika baterii. Nie bardzo wiem co można z tym zrobić, oprócz wycieczki do serwisu rzecz jasna. Być może ktoś już spotkał się z podobnym problemem i wie jak sobie z nim radzić. Może jakiś upgrade softu, jakieś specjalne baterie lub coś w tym stylu. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam, marco

[fotomic]

kup akumulatory i zobacz.

BTW> co to za baterie tam wkładasz ? Jeżeli już to wsadź tam jakieś GP, ale tak czy inaczej to wina baterii, spróbuj na akumulatorach.

[marco_]

Dzięki! Spróbuję z akumulatorami i zobaczę jak będzie. Aktualnie mam w aparacie jakieś alkaliczne baterie TOSHIBA. Niby żadna rewalacja, ale wcześniej jakoś maszyna nie wykazywała takiej "wrażliwości" na rodzaj baterii. Stąd moją zagwozdka

[aga_piet]

Ja również zastanawiam się nad tym, jakich BATERII używasz. Jeśli to zwykłe baterie - nie dziwię się, że takie siupy się dzieją. Używam akumulatorów, a czerwona lampka pojawia się dość nagle, pozwala na zrobienie zdjęcia, ale jeśli w porę nie załaduję nowych akumulatorów - aparat wyłącza się i już. Kurczę... wskaźnik baterii jest albo zielony, albo czerwony, nie zauważyłam kiluustopniowej skali.

[aho]

kup akumulatory i zobacz.

BTW> co to za baterie tam wkładasz ? Jeżeli już to wsadź tam jakieś GP, ale tak czy inaczej to wina baterii, spróbuj na akumulatorach.

GP !!! To najgorsze świństwo, Tylko markowe akumulatory.

[piotrekp]

moim zdaniem lepiej używać akumulatorów a nie baterii, ale w tym aparacie najważniejsze żeby nie wkładać ogniw litowo-jonowych,
co do GP mam akumulatorki GP2300 na zmianę z Philipsami i nie widzę różnicy, w tym aparacie spisują się od początku bardzo dobrze (od maja 2006),
co do usterki, nie wygląda to ciekawie, spróbuj wybrać z menu reset wszystkich ustawień, inaczej chyba serwis,
tak na marginesie faktcznie wskaźnik bateri jest albo full albo empty, niezbyt to praktyczne i mało dokładne, przydałby się choćby taki jak w telefonach, ciekawe jak to jest w innych bo się nie przyglądałem
pozdrawiam

[dziobolek]

kup akumulatory i zobacz.

BTW> co to za baterie tam wkładasz ? Jeżeli już to wsadź tam jakieś GP, ale tak czy inaczej to wina baterii, spróbuj na akumulatorach.

GP !!! To najgorsze świństwo, Tylko markowe akumulatory.

Powiedział, co wiedział
Ja też mam trochę aku GP i żadnych problemów.
Może to zdanie nt. zwykłych baterii???