
Zamieszczone przez
chomsky
Grip jest zaprojektowany tak by dzialac z akumulatorami do tego przeznaczonymi!!
Opcjonalnie to znaczy, gdy sie nam skonczy energia, a nie ma gdzie naladowac, wtedy kupujemy cos co jest pod reka, wszedzie na calym swiecie. Czyli paluszki.
Po co "paluszki" gdy jest wydajny firmowy accu?
Panowie czy Wy naprawde mieliscie do czynienia z czyms powazniejszym jak "malpka", czy tez nie macie juc o czym pisac?
Czesc.Ch
Każdemu wg. potrzeb
Dokładnie tak jak napisałeś w pierwszym zdaniu. Chciałbym by grip był zaprojektowany tak by mógł pracować z akumulatorami AA.
Brak takiej możliwości jest dla mnie poważnym ograniczeniem funkcjonalności aparatu ponieważ przy pracy w terenie (zaszywanie się w lesie na 2 tygodnie nie było dla mnie niczym niezwykym- w czasach kiedy miałem zasilaną paluszkami małpkę - olympusa C-730UZ, a chciałbym to robić nadal z lustrzanką

bardzo utrudnia uniezależnienie się od zewnętrznych źródeł zasilania np. poprzez stosowanie (popularnych i tanich do akumulatorów AA) ładowarek samochodowych oraz ładowarek słonecznych.
Inny problem - koszty. Korzystanie z baterii alkalicznych lub litowych jest bardzo drogie. Trudno mi wyobrazić sobie tańsze źródło zasilania od akumulatorków AA. W tej chwili przy ok 12 godzinnym pobycie w czatowni siadają mi 3 oryginalne świeżonaładowane BLM-y (choć w różnym wieku

. A ile ich będę potrzebował gdy temperatury spadną lub gdy dzień się wydłuży? Ile kompletów akumulatorków AA mógłbym sobie kupić za cenę 3 oryginalnych akumulatorów BLM-1, każdy może sobie policzyć sam. Nie liczyłem ale śmiem twierdzić, że wystarczająco dużo by zapewniły mi o wiele większą pojemność (dłuższy czas pracy) niż firmowe 3 BLM-y.
Kolejną bezsensowną komplikacją jest zwielokrotnienie źródeł zasilania. I tak do lampy błyskowej będę używał akumulatorów AA (jak podaje sam olek lampy FL zostały specjalnie zoptymalizowane do pracy z tymi akumulatorami). A oprócz tego baterie alkaliczne lub litowe do aparatu. Ładowarkę do akumulatorów AA będę musiał nosić tylko dla lampy a oprócz tego ładowarkę do BLM-ów i kilka sztuk tych ogniw. Czy nie byłoby prościej dopuścić możliwość stosowania tych samych źródeł zasilania w lampie i korpusie. I używać kilku kompletów akumulatorów AA i jednej ładowarki?

Zamieszczone przez
qbic
Akku "paluszkowe" maja jeszcze jedna wadę, zwłaszcza te nowe o dużych pojemnościach. Źle znoszą duże obciążenie.
Konstruktorzy konkurencyjnego Nikona D300 najwyraźniej poradzili sobie z tym problemem skoro grip do tego aparatu dopuszcza używanie akumulatorów AA.