Wydaje się, że można by odkręcić ten metalowy bagnet, dodać podkładkę, skręcić całość ponownie. Jeśli podkładka nie będzie grubsza, niż 1/5 długości śrubek, to może nawet nie trzeba będzie ich zmieniać? Jeśli jednak różnica wynosi 3 - 3,75 mm , to bez odwiedzin u zegarmistrza się nie obędzie. Sam próbowałbym składać podkładkę z półmilimetrowych preszpanowych krążków, a gdy już ustaliłbym grubość, to do warsztatu mechanicznego i niech wytoczą.