Pewnie jakoś tyle co 12-40 PRO
Włączając się do dyskusji to polecam zdecydowanie 12-40 PRO. To bardzo uniwersalny obiektyw, swietnie wykonany i tak naprawdę z czasem autor wątku sprzeda 45mm f1.8 posiadając 12-40. Obniży to koszt zakupu 12-40Osobiście obecnie używam tylko 12-40 i 40-150. Wystarczają mi. Świtatłosiły nie brakuje bo w pomieszczeniach jest lampa a na zewnątrz 2.8 z reguły wystarcza. Osobiście miałem 45mm i sprzedałem, mam teraz 17mm 1,8 i też kurcze nie używam... Jakoś mi wygodnie z tym 12-40.
Pewnie, jak ktoś lubi stałki to pójdzie w tym kierunku bez dyskusji.
Ja bym zakupił na miejscu autora 12-40 a ze stałkami poczekał bym aż pojawią się jeszcze jaśniejsze np z f1.0![]()
No raczej się z 45mm nie rozstanę, gdyż robię sesje portretowe z udziałem modelek, więc takie "szkło' idealnie sie w tym sprawdzaPo prostu tak jak wspominasz, co kto lubi i pod jakiego typu zdjęcia potrzebuje. które najczęściej wykonuje. No ale nie wykluczam, że kiedyś zaszaleje i szarpnę sie na 12-40mm
![]()
Słuchajcie nabyłem "szkło" G VARIO 12-32 mm f/3.5-5.6 ASPH. M.O.I.S. (używane) ale w bardzo dobrym stanie pod mojego olympusa omd E-M10 i ciekawi mnie dlaczego po wyłączeniu aparatu obiektyw nie chowa się do rozmiaru typowego "naleśnika", co może być powodem jak sądzicie?
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
bo nie ma silnika tylko jest składany/rozkładany ręcznie poprzez przekręcenie pierścienia?
Trzeba przekręcić pierścień zoomu tak aby pokryły się znaczniki pozycji złożonej (kręcimy do oporu zgodnie ze wskazówkami zegara patrząc od czoła obiektywu).
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja