W przepisach w ogóle nie ma definicji towaru nowego. Nigdzie nie jest napisane, ile maksymalnie czasu od jego produkcji do momentu sprzedaży musi minąć, aby można było nadal mówić o towarze nowym. Nie jest napisane, ile warstw opakowania taki towar musi mieć ani czy opakowanie to ma być zaplombowane czy nie. Nie jest napisane, ile rąk może ten przedmiot dotknąć, zanim zostanie on sprzedany. Sklepy generalnie nie posługują się pojęciem "nowy", bo nie wiadomo, co ono oznacza - jest subiektywne.
Towar ma być zgodny z opisem i tyle. Jeśli jest używany, powinna być taka informacja. Nie musi być natomiast informacji, że jest nowy. A towar używany jest wtedy, gdy ktoś go używał przez przynajmniej pół roku. To jedyna definicja towaru używanego w polskim prawie.
[edit]
Ach, bym zapomniał... art. 120 ust. 1 pkt 4 ustawy o VAT. Znajduje się tam jedyna w polskim prawie definicja towaru używanego.



Odpowiedz z cytatem
