Pianę biją nad E-M1X, a o E-M5 mkIII cisza...
Zdarzyło się już takie nowości bez wcześniejszych przecieków? Czy to raczej uwiąd w temacie ?
Pianę biją nad E-M1X, a o E-M5 mkIII cisza...
Zdarzyło się już takie nowości bez wcześniejszych przecieków? Czy to raczej uwiąd w temacie ?
Rysiek_______________
Podstawowe elementy E 4/3 i m4/3
nie będzie teraz nowej m5. Najwcześniej n a jesieni.
# https://grizz.pl #
a w ogóle po co ta mk III co by tam mieli dać. Matrycę z pena?
# https://grizz.pl #
Stabilizację 7,5 EV na przykład, 4K, PDAF... Pomysłów by nie zabrakło.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Czyli de facto przekształcenie e-m1 mkII w inną obudowę? :P
# https://grizz.pl #
Generalnie tak, bo tylko obudowa w E-M1 mi nie odpowiadała
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Zrobienie zdjęcia nieporuszonego na 1/2s nie jest problemem, ale złapanie ostrości pod światło na środkowym punkcie to już jest trudne. Tu się udało:
.
Ostatnio edytowane przez jkr ; 7.04.19 o 16:33
Najważniejsza jest historia.
"Narody tracąc pamięć tracą życie" C. K. Norwid
Witam serdecznie wszystkich użytkowników!
Z racji dużego prawdopodobieństwa nabycia tytułowego Olka w przyszłości, chciałbym zapytać i poprosić o coś. Otóż aktualnie jestem użytkownikiem Pentaxa K-3 z Sigmą 18-35 oraz Tamronem 70-200. Jest to zestaw "heavy duty" i prędzej czy później przydałoby mi się coś lżejszego i bardziej kompaktowego. Spodobał mi się E-M5 II z tego względu, że według testów i opinii ma świetny stosunek cena / jakość (tym bardziej przy dzisiejszej cenie) oraz posiada świetnie przemyślany dwuczęściowy grip. Wątpię abym polubił się z jakimkolwiek aparatem, którego trzyma się jak sztachetę od płotu, a Olek daje mi aż 3 opcje.
Jak już wspomniałem - na 99,99% zakupię tego Olka z pełnym gripem, serce podpowiada żeby wziąć srebrnego i o ile wygląda on pysznie, to w konfiguracji choćby i z samym głębszym uchwytem cały "retro look" pryska (rak przy okazji, to dziwi mnie czemu gripy nie mają tej samej faktury na gumie co body...). Dlatego też najprawdopodobniej wezmę wersję czarną, która ponoć lepiej się starzeje - czytałem tu i ówdzie (również co nieco na tym forum), że PONOĆ lakier w srebrnej wersji jest mniej trwały. Do tego gdy ten się lekko zetrze, to wychodzi biały podkład, który nie wygląda zbyt dobrze, a dopiero pod nim właściwa puszka. Czarna wersja zaś po przytarciu od razu ukazuje puszkę, co patrząc na stare analogi ma swój urok.
Czy byłby ktoś tak uprzyjmy i mógł potwierdzić powyższe domysły? Jeśli ktoś z was posiada ten korpus i widać wyraźne zużycie, to prosiłbym o wrzucenie fotki do wglądu - jestem ciekaw obu wersji kolorystycznych.
Czy ktoś z użytkowników tego aparatu mógłby sprawdzić, czy przy wywoływaniu RAWów w puszce da się regulować nasycenie kolorów?
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb