Nie demonizujmy znowu tak bardzo sprzętu. Po pierwsze światło, po drugie światło i po trzecie też światło. Z g... bicza nie ukręcisz żadnym sprzętem - to odnośnie fotek z postu 13 (zapadający zmrok). Lepsze ISO dałoby mniejszy szum, może trochę lepszy szczegół ale brakuje światła i cudu i tak nie będzie.
z 75-300 na 300mm:
krop, taki sobi nieszczególny pstryk, częściowo poruszone - patrz głowa ptaka:
pomniejszone (i trochę przeostrzone chyba) ok. 2 razy (zwykle i tak pomniejsza się bardziej):
Widać, że tam gdzie jest światło tam też jest detal, w cieniu budyń. Zdjęcie i tak z reguły pomniejszamy i wyostrzamy. Jak trafimy z fokusem, światłem i nie poruszymy cudów nie ma - detal/ostroścl musi być i na 75-300 (70-300 pewnie tak samo).
Gdy musimy kropować jest już gorzej ale to już inna histora.




Odpowiedz z cytatem