Czas jakiś nie używałem 12-40 i jak ostatnio podpiąłem to zauważyłem lekkie luzy tubusa przy ogniskowej ~40mm. Wstyd się przyznać ale nie pamiętam czy tak było "od zawsze" czy się lekko rozklekotał. Czy możecie mi napisać jak jest w waszych egzemplarzach?
To nie jest jakiś wielki problem, ten luz jest minimalny i zapewne nie ma wpływu na zdjęcia, bardziej kwestia ciekawości, ot przy 40m się jak poruszać aparatem to lekko się porusza delikatnie stukając.
Tez mam to samo.
Moja przygoda z morzem Kapitan I , II , V rejsu PBO
Ja miałem tak przy ZD 12-60 oddałem do serwisu ot tak na wszelki wypadek bo nie przeszkadzało, tylko takie pyk... naprawili........ za 730 złotychoczywiście nic nie napisali co naprawili.... Mam natomiast nową soczewkę bo odesłali mi ze starą spakowaną oddzielnie
Jeśli jest wyczuwalny luz na tubusie z soczewkami, to znaczy, że dochodzi do przypadkowego przesunięcia soczewek, a położenie soczewek raczej ma wpływ na zdjęcia i to spory. Może stuka coś, co nie jest powiązane z soczewkami?Zamieszczone przez MAF
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
U mnie tez jest lekki luz. Ale to sam ten plastik lata bo na obrazie nie widac drgan.
U mnie niestety też jest luz i to nie tylko przy ogniskowej 40 mm (chociaż tam akurat największy). Luz jest na tyle duży, że widać przesunięcia na wyświetlanym podglądzie. Pewnie jakiś wpływ na jakoś odwzorowania to ma ale ja nie zauważyłem niczego podejrzanego na razie. I tak jak kolega...nie pamiętam czy tak było od nowości czy dopiero z czasem się zrobiło. Porównywałem też do Panasonica 12-35/2,8 - tam nie ma żadnych luzów...kurcze a sprzedałem go koledze już ;-/
W moim też są luzy, nawet z nich dzisiaj śnieg wyciągałem jaj zaspę zaliczył razem z EM-5
Jak pamiętam to we wszystkich zoomach miałem luzy, w tym w Canonach czy Tamronach więc się nie przejmuję, ważne że dobre zdjęcia robi.
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
do mnie właśnie ten obiektyw jedzie z olyshopa... to zobaczę czy od nowości jest ta wada...dziękuję za info...
Na pewno będzie. To nie wada a mus konstrukcyjny. Sprawdzalem w sklepie dwa nowe i tez luz byl. W przekroju obiektywu widac, że pomiędzy tubą od optyki a obudowa głowna jest cos na wzór blaszki pewnie służącej jako docisk. Na długim końcu tuba i obudowa stykają sie na malej dlugosci i czuć luz ale to tylko na tej blaszce i np u mnie optyka sie nie rusza. Sprawdzalem na statywie.
przesunięcia na podglądzie to wina stabilizacji... też tak mam w wizjerze że obraz przez chwilę się porusza... gdy wyłączam stabilizację nie ma tego zjawiska
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
| OlyJedi
