Zamieszczone przez
Kwadrans
Witam wszystkich
Interesuje mnie migawka i jej największa predkość. Kiedy probowałem ustawić 1/3200 przykładowo, to zdjęcie było ciemne mimo dosyć dobrego dziennego światła i to normalne i jestem uświadomiony. Chciałem to dopalić lampą ale migawka ustawia się na 1/160. Czy producent jakoś ograniczył to z konkretnego powodu czy chodzi o coś zupełnie innego, czy technicznie to wykonalne? Chciałem zrobić zdjęcie odfruwającego ptaszka a odfruwał po usłyszeniu migawki ale niestety skrzydła wychodzą zamazane. Nie chcę uchwycić ruchu, marzy mi się zamrozić tę sytuację. Zamazuje sie bo widocznie migawka 1/1200 to za mało. Powyżej trzeba już lampę załączac ale tak jak wspomniałem, wtedy migawka to 1/160.
Pomijając to co wyżej, nawet tułów jest poruszony. Nie jest wyraźny i ostry i zdjęcie ogólnie to do niczego się nie nadaje. Dlatego od razu spytam o drugą sprawę, uwzględniając mydlany efekt ZD 14-45, czy naprawde poczuję roznicę po zakupie ZD 14-54? Nie podoba mi sie ten ZD 14-45, mam same z nim kłopoty i natchnienie szybko mi mija po zrobieniu parunastu zdjęć. Potem wracam i próbuję jeszcze raz i znów rozczarowanie i znów odechciewa mi się wszystkiego i tak w kółko. A tu na forum czytam że ludzie także mają z nim problemy.
dzięki