Podejrzewam, że takie marki jak Fotoenergia to zwykłe szyldy handlowe - zamawiają gdzie się da (obecnie oznacza to zwykle różne fabryki w Chinach) tanio akumulatory, naklejają swoje etykietki i sprzedają w Europie pod własną nazwą. W efekcie różne serie ich akumulatorów mogą się znacznie różnić od siebie jakościowo - jak będziesz miał szczęście - kupisz dobry i będziesz kilka lat z niego zadowolony, jak trafisz na złą serię - po kilku miesiącach Ci spuchnie.