To może ja dorzucę trochę od siebie w kwestii takiej przesiadki.
Otrzymałem w piątek E-510, dzisiaj dopiero chwyciłem go w łapy.
Pstryknąłem kilka fotek rożnymi szkłami i jestem generalnie, nie wiem
jak to określić ale "zniesmaczony" brzmi tu chyba w sam raz :/
Co to są za kolory ?
To jest moim zdaniem krok w tył. C4000 przy tym to wymiata (no trochę przesadzam).
Pstryknąłem 2 fotki z okna pięćsetką i 510 i porównałem. W E500 wystarczyła czasami
lekka korekta WB i poziomów i zdjęcia były ładne. Te z 510 natomiast są zimne,
trzeba grubo ocieplać, a i tak trudno osiągnąć taki obraz jak w E500.
Co prawda ostrość i rozdzielczość jest ok, ale nie wiem, czy
na dłuższą metę będzie mi się chciało każde zdjęcie kolorować w PS.
Pobawię się jeszcze trochę i zdam relację, ale pierwsze wrażenie na NIE.
Pozdrawiam!
aaa, dodam jeszcze, że przy wyłączaniu E-510 jakoś dziwnie klekoce,
tego E-500 nie robi