Trudne zdjęcia - dużo kontrastów, ale ładnie sobie poradziłeś![]()
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Trafione w sedno. Faktycznie, po zgraniu zdjęć z aparatu byłem w lekkim szoku, że aż tak dużo mam lokalnych przepałów albo tak dużo niedoświetlonych miejsc. Walka była ciężka, ale widać, że nie jest najgorzej.
PS.
Zbyt bardzo uwierzyłem w wyświetlacz, a za mało polegałem na histogramie.
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro
To przy okazji mam pytanie, czy ma to sens przy fotografowaniu z ręki? Założyłem, że nie byłbym w stanie utrzymać 3 zdjęć z różnym EV nie poruszając kadru, ale nigdy tego nie testowałem. Statywu nie używam, bo wszystkie wyjazdy na jakich byłem do tej pory, miały bardziej charakter wycieczki samej w sobie niż podróży typowo fotograficznej.
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro
Po zobaczeniu najbardziej znanego drzewa w Parku Narodowym, wsiedliśmy w samochód i podjechaliśmy w okolice Visitor Center. Tam również zjedliśmy swój lunch, co w Parku, w którym grasują niedźwiedzie nie było takie oczywiste. Wspominając o niedźwiedziach trzeba powiedzieć, że informacja o ich bliskiej obecności była pokazywana i przypominana na każdym kroku. Były również rozdawane gazetki informujące, jak należy zachować się w sytuacji spotkania na swojej drodze niedźwiedzia. Zaczynało się niewinnie, najpierw od spokojnego zawrócenia, poprzez udawanie nieżywego i kończąc na bardzo fajnym określeniu - FIGHT BACK! Jakoś przez cały pobyt w Parku nie mogłem wymazać sobie z głowy pewnej sceny z filmu ZJAWA. Na szczęście, nie musiałem wcielać się w rolę głównego bohatera. Ilość spotkanych niedźwiedzi - zero.
Same okolice Visitor Center, poza samym centrum edukacyjnym, były bardzo fajnie zagospodarowane. W niedalekiej odległości znajdowała się bardzo malownicza trasa Big Trees Trail. Trasa po dużej elipsie otoczonej sekwojami, która prowadziła wokół zielonego skrawka zieleni po środku. Warunki gruntowe w tym miejscu były zbyt surowe dla wymagających bardzo żyznej gleby drzew. Dzięki temu, wewnątrz ogromnego lasu utworzył się "zielony placek", który dodawał temu miejscu jakiejś baśniowej otoczki. Wszystko wyglądało jakoś nienaturalnie i przy okazji bardzo ciekawie.
185.
186.
187.
188.
189.
190.
191.
192.
Na sam koniec zwiedzania podjechaliśmy jeszcze w miejsce, które znane z wielu zdjęć dostępnych w internecie. Przejazd samochodem pod powalonym, gigantycznym drzewem. Chwilę trzeba było odstać w kolejce, szybki przyjazd, fotka i kolejny cel wycieczki - Los Angeles.
193.
Ostatnie kapitalnie chwycone
Mam pytanie. Kiedyś na kanale NG pokazywali szyszki sekwoi i było o tym jak straż parkowa kogoś ukarała za nielegalne wynoszenie. Podobno jest to zabronione.
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Zarąbiste , że się tak wyrażę...![]()
Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA![]()
Prawdę mówiąc, nie zwróciłem nigdzie uwagi na zakaz wynoszenia szyszek z Parku. Ciekawostką jest natomiast, że Parku Narodowego z sekwojami nie gasi się w trakcie pożaru. Ogień jest naturalnym czynnikiem konserwującym sekwoje i pozwalającym otworzyć się szyszkom, aby wyrzuciły z siebie nasiona. Kilkadziesiąt lat temu wszelkie ogniska pożaru były szybko neutralizowane, co doprowadziło do powolnego obumierania lasu. Pożary są oczywiście pod kontrolą i nie ma większego zagrożenia dla ludzi, jednak pozwala się naturze robić swoje.