Witam serdecznie. Oczekiwania na promocje i obniżenie cen w micro pchają mnie w zdradzieckie knowania.Zanim jednak wezmę Judaszowe srebrniki z rąk Canona d100, zapytam, rozważę, ocenię
Czy macie wiedzę jak wygląda porównanie jakości obrazka między długim tele micro 75-300 Olympusa a 70-300 vr Tamrona ( mocowanie Canon. Wiem są zdjęcia itp, ale ja chcę znać Wasze spostrzeżenia.
Różnica w ogniskowej na długim końcu jest akceptowalna dla mnie ( fotografia przyrodnicza) tj. 600 :480. ( i tak muszę czatować, wabić i zanęcać
Czy obiektyw Olka jest faktycznie o 500 pln lepszy od Tamrona ? ( Tamron ok1350 pln -1800 jeśli dobrze pamiętam cenę m. zuiko)
Czy w Olku na 480mm światło będzie podobne do Tamrona ?
Wagę pomijam, różnica jest akceptowalna.
Czy zuiko trzeba przymykać dla poprawnej ostrości i czy to samo mnie czeka w Tamronie - kto w tej batalii jest lepszy? ( zniekształcenia, ostrość i takie tam?)
Knowanie to rezygnacja z zakupu OMD M10 + 75-300 na rzecz Canona d100 +Tamron 70-300 vr.
Czy mam rację że stabilizacja w Tamronie będzie lepsza niż ta z M10? Wiem, wiem że do moich leśnych podchodów powinienem kupić M5 ale niebezpiecznie zbliżam się do sprzedaży nerki a tego chciałbym uniknąć.
Olek nie da mi więcej niż 600mm, do Canona mogę ekw 800 za 2900 lub 900 mm za 4400 ( najnowszy bardzo chwalony tamron).
Jest jeszcze opcja Panasia G3/5 ale one wymagają stabilizowanego 100-300 który kosztuje 2tys.
Dochodzi problem szybkości af - sądzę że fazowy z malutkiego Canona będzie szybszy - czy się mylę.
Ratujcie moją duszę, ale też rzetelnie mnie poinformujcie o zadach i waletach abym nie pozostawał w mylnym błędzie.
pozdr. "Judasz"