Witam serdecznie.

Ponieważ od początku posiadania w studio zestawu PixelSoldier do Olka/Canon-a miałem problem z użytkownikami innych systemów, zacząłem szukać nadajnika w wersji do Nikon-a. Tego brakowało najbardziej. Niestety okazało się, że są już niedostępne a nie uśmiecha mi się wymiana całego systemu wyzwalania.
Przyszło mi jednak na myśl aby wykorzystać ten sam trik, który wykorzystali konstruktorzy Pixel-a w wersji do Olympus-a. Jak wiadomo do Olka użyli wersji Canona, która po prostu po wpięciu w sanki Olympusa jest permanentnie wybudzona. Dzieje się tak dlatego, że akurat na pin wybudzania idzie inny, stały sygnał z sanek Oly.
Z tym, że potrzebna była drobna interwencja chirurgiczna. Na krawędzi płytki przykleiłem mikro przełącznik, do którego przylutowałem styki odpowiadające za wybudzenie nadajnika (tak, jakby wciśnięty do połowy był spust migawki). Wszystko widać na zdjęciu:

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Pixel.jpg
Wyświetleń:	113
Rozmiar:	213,5 KB
ID:	131582

Teraz, kiedy przychodzi ktoś z innym body niż Oly lub Canon, przełączam tylko switch z boku nadajnika. Dzięki temu jest on cały czas wybudzony, tak jak w przypadku współpracy z Olympusem.
Służę pomocą.