Tak wygląda zestaw E-M10 i Samyang 300/6.3
Pod względem jakości wykonania trudno się do czegokolwiek przyczepić, bo jest to obiektyw o stosunkowo prostej budowie optycznej i mechanicznej. W dotyku i wagowo świetnie pasuje do M10tki. Tokina jest nieco zgrabniejsza i wykonana z lepszej jakości materiałów (więcej metalu). Trzeba jednak pamiętać, że Samyang kryje format APS-C a Tokina MFT i jest dostępna wyłącznie srebrna.
Co do jakości optycznej to jeszcze nie porównywałem bezpośrednio z Tokiną, ale Samyang zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Testowałem go wpierw na E-M5 i przy tej ogniskowej widać przewagę 5-osiowej stabilizacji nad 3-osiową (nieco łatwiejsze kadrowanie z ręki na E-M5).
Poniżej dwa ORF z E-M5 i Samyanga 300/6.3
P8100153.ORF
P8100046.ORF