Fajne się zrobiło to nasze forum.
Na pytanie "co kupić?" (prawie) wszyscy, zgodnym chórem odpowiadają: wszystko, byle nie Olympus.
![]()
Fajne się zrobiło to nasze forum.
Na pytanie "co kupić?" (prawie) wszyscy, zgodnym chórem odpowiadają: wszystko, byle nie Olympus.
![]()
Pozdrawiam, Andrzej.
E-30 | ZD 12-60 | ZD 50-200 SWD | ZD 70-300 | Sigma 105 | Falcon 8 | sporo manualnych stałek M42
Nie tak do końca... w segmencie amatorskim i poziomie kitów olek jak najbardziej ale jak ktoś chce tym ''pracować'' to lepiej kupić coś innegoale to też nie stawia bariery i nie mówi, że na 4/3 się nie da wszystkiego robic bo da się równie dobrze jak innymi tylko się więcej napracować trzeba.
E-3,E-510;F8, ZD14-54,S30,ZD40-150,FL50,FL50R,FL36R... i co dalej ? ? ?
I tu nie zgodzę się. W segmencie amatorskim, olek też nie ma wiele do zaoferowania. E-30 okazał się raczej średnio udany, a E-620 nie może konkurować z innymi modelami. Z tego samego przedziału cenowego. Widać, że olympus z lustrzankami, utknął na dobre. Konkurencja ma o wiele więcej do zaoferowania i na lepszym poziomie. Dziś decydując się na lustrzankę olympusa. Tak naprawdę wybiera się system, który nie ma przyszłości. Tak więc nie ma się czemu dziwić, że nikt nie zachęca do kupna lustrzanki z systemu 4/3.
Od chwili powstania systemu 4/3 tego typu przepowiednie nie ustają. Główny zarzut (i tak naprawdę jedyny) to rozmiar matrycy. To tak jakbym kupił średni format i trąbił, że mały obrazek jest śmieszny, bo ja mam lepszą jakość obrazu i 50mpxKoniec. Kropka.
Akurat matryca, to mały problem. Dzisiaj trochę gorsza, za dwa lata trochę lepsza. Zmieniam korpus, zmieniam matrycę. System wybieram na podstawie elementów stałych, które go tworzą. Gównie obiektywy i GO. Jeśli odpowiadają, to wchodzimy w system. Jeśli nie, to wybieramy inny. Widać przecież co system ma, a czego nie (np. świetne zoomy kosztem braku 'stałek'). Tu nie ma co rozprawiać o sensie istnienia systemu o danych cechach.
Myślę, że to przez ilość takich komentarzy, tu na Forum ludzie są bardzo ostrożni w polecaniu Olympusa, żeby nie było, że 'olytaliby' zrobiły pranie mózgu i ktoś kupił "system bez przyszłości".
Matryca to mały problem? Hmmm, w przypadku olka, to raczej dość duży problem (dynamika i szumy). Co do zoomów, to olek też raczej nie ma ich zbyt wiele. Brak takiego, który oferowałby zakres od 28 do 300 mm (wiem, że jest 18-180, ale to jedyny model i nie zachwyca). Są doskonałe konstrukcje, ale bądźmy szczerzy. Kto zdecyduje się na przykład, wydać 8 tyś. na 35-100 f2.0? Kompletnie brak tańszych konstrukcji. W przedziale między 400 a 2000 zł jest praktycznie pustka. Poza tym, czy system który tak naprawdę został "porzucony" przez firmę która go stworzyła, ma przyszłość? Nie ma wsparcia, ze strony innych producentów. Brak jest nowych modeli zarówna aparatów, jak i obiektywów.