Tutaj też piszą o matrycy KAI-10100.
Może kiedyś, po kilku browarach, wpadnę na pomysł, by np. wydłubać LCD scyzorykiem od Janka Klosa i przez dziurę odczytać symbol na matrycy?Who knows?
Tutaj też piszą o matrycy KAI-10100.
Może kiedyś, po kilku browarach, wpadnę na pomysł, by np. wydłubać LCD scyzorykiem od Janka Klosa i przez dziurę odczytać symbol na matrycy?Who knows?
pozdrawiam,
Krzysiek
to ta sama osoba (Knight Palm) co na dpreview, więc tak dla porządku, to nie można tej opinii uznać za dodatkowy dowód za KodakiemZamieszczone przez cavier
Zarzućcie w googlach "KAI-10100 olympus". Można trochę poczytać. I nie koniecznie tylko po angielsku. Z tego co znalazłem w sieci, to jest tak jak tu - drugi post od góry.
pozdrawiam,
Krzysiek
A jak się ma dynamika w porównaniu do E-1 po przeskalowaniu obrazu z 10 Mpix do powiedzmy 6 Mpix?Zamieszczone przez qbic
Fuji S5 Pro
mathu:
a jak ma się mieć? myślę że tak samo albo i gorzej (w wyniku uśredniania linii/kolorów). skalowanie w dół może optycznie zmniejszyć udział szumu ale dodatkowo obniża ostrość i nie rzutuje na DR.
Obniża ostrość? Obraz przeskalowany z 10Mpix do 5Mpix będzie znacznie ostrzejszy od obrazu który pochodzi od razu z matrycy 5Mpix. Taka specyfika matryc bayerowskich.Zamieszczone przez KaarooL
Co do DR, to wydaje mi się, że takie skalowanie powinno uśredniać niektóre zaszumione miejsca i wstawiać właściwe tony tam, gdzie wcześniej były losowe piksele.
Fuji S5 Pro
mathu:Zamieszczone przez mathu
Taki prosty eksperyment. W jakimś programie do grafiki rastrowej zrób czarno-białą szachownicę tak, żeby piksele występowały dokładnie na przemian - biały, czarny, biały itd. Nie musi to być duży plik, wystarczy nawet 20x15 pikseli. W swoim pliku masz duży kontrast i ostrość. Teraz zmniejsz jego wielkość o ile chcesz. Widać efekt? Nie wiem jak Ty, ale ja po zmniejszeniu rozmiaru zdjęcia, zwykle muszę je nieco wyostrzyć. Też tak masz?
I nie skumałem z tymi matrycami. Przecież "skalowanie" (IMHO trochę nieszczęśliwe słowo) robisz już poza wszelką matrycą. Chyba, że miałeś na myśli coś innego, wtedy proszę o wyjaśnienie.
Po mojemu Kaarool ma rację.
pozdrawiam,
Krzysiek
mathu:
słabo kombinujesz... ostrzejszy może być dopiero po odpowiednim przeskalowaniu i wyostrzeniu tak żeby nie przedobrzyć.
po skalowaniu bez wyostrzenia masz mydełko.
Problem polega na tym, że taki zmniejszony obraz niesie więcej informacji niż obraz z matrycy 5Mpix. Oba da się wyostrzyć, ale w tym pierwszym wszystko będzie czyste i klarowne, a na drugim wyjdą artefakty.Taki prosty eksperyment. W jakimś programie do grafiki rastrowej zrób czarno-białą szachownicę tak, żeby piksele występowały dokładnie na przemian - biały, czarny, biały itd. Nie musi to być duży plik, wystarczy nawet 20x15 pikseli. W swoim pliku masz duży kontrast i ostrość. Teraz zmniejsz jego wielkość o ile chcesz. Widać efekt? Nie wiem jak Ty, ale ja po zmniejszeniu rozmiaru zdjęcia, zwykle muszę je nieco wyostrzyć. Też tak masz?
Poza tym możesz użyć Lanczosa, wtedy w ogóle nie musisz ostrzyć po zmniejszeniu, algorytm sam zachowa szczegóły.
Skalując w dół zwiększasz sobie odstęp sygnału od szumu i nagle może się okazać, że tak naprawdę w cieniach jest lepiej niż na matrycy 5Mpix.I nie skumałem z tymi matrycami. Przecież "skalowanie" (IMHO trochę nieszczęśliwe słowo) robisz już poza wszelką matrycą. Chyba, że miałeś na myśli coś innego, wtedy proszę o wyjaśnienie.
Fuji S5 Pro
"Skalując" w dół uśredniasz informacje zawarte w obrazie. Zmniejszasz tym samym kontrast (ostrość), ilość szczegółów itd.... i masz mydełko. Szum znika, ale i szczegóły również.Zamieszczone przez mathu
W wolnej chwili pobawię się i sprawdzę jak taka zmiana (10 MP -> 5 MP) wpływa na DR. Wszystko można zmierzyć.
pozdrawiam,
Krzysiek