Ostatnio dużo myślałem o ewentualnym nabyciu jakiegoś szerokokątnego obiektywu z dobrym światłem i w zasadzie po dokładnej selekcji pozostały dwa , jeden tańszy będący w moim zasięgu , drugi droższy , a jego zakup wiązał by się z kredytem . To obiektywy Samyang i Olympus 12mm . W moim posiadaniu pozostaje nadal pseudo szerokokątny 14-42mm i jak się okazało po ostatniej wycieczce szlakiem architektury drewnianej powiatu Gorlickiego będzie u mnie jeszcze długo , ponieważ doszedłem do wniosku , że na moje potrzeby jako amatora hobbysty jest zupełnie wystarczający i te dwa milimetry w zasadzie mogę sobie na razie odpuścić . Muszę jednak zaznaczyć : gdybym na dzień dzisiejszy posiadał odpowiednie środki to wybrał bym jednak 9-18 mm , chociaż z gorszym światełkiem , ale jednak . Nie wspominam o takich wynalazkach jak 7-14 mm , z wiadomych względów. W przekonaniu takim pozostaję po wykonaniu wielu zdjęć wnętrz cerkwi ze statywu i przy nędznym oświetleniu, bez użycia lampy . Kilka z nich pozwolę sobie zaprezentować . Oczywiście nikomu niczego nie sugeruję i podkreślam , że to tylko moje subiektywne doznania.



Odpowiedz z cytatem
