Fotografia to nie tylko bezpośredni przekaz tego co widać, ale także można za pomocą kadru, innego ujęcia, bądź tytułu zdjęcia zmienić kontekst.
Proponuję, aby wklejać zdjęcia ukazujące litery, które literami w rzeczywistości nie są. Na pewno na Waszych zdjęciach znajdziecie takie drugie znaczenie. Niekiedy może to wymagać wyobraźni
Podaję przykład tego co mam na myśli.
Litera K:
PS. Może ktoś będzie miał pomysł jak ewent. rozwinąć tę zabawę, np. o cyfry.