Pudlox, na początku wątku myślałem, że po prostu odważny jesteś, ale teraz widzę, że cała "odwaga" wynika z nieświadomości w co się pakujesz![]()
Pudlox, na początku wątku myślałem, że po prostu odważny jesteś, ale teraz widzę, że cała "odwaga" wynika z nieświadomości w co się pakujesz![]()
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
przepraszam ale śmiem wątpićmiałem E1, miałem na 2 dni EM1, mam M10. Dla mnie inna bajka. E1 robiłem raz ślub, raz E3 i duużo aparatami firmy N.
Po kontakcie z Em1 mógłbym zaryzykować zrobienie nim ślubu, ale ma jedną wadę, wygląd, jest małyludzie często zwracają na to uwagę
i pytają ile ma megapikseli
![]()
Trzeba by też przyzwyczaić się do wizjera, który ma zalety i wady
P.S.
Próbowałeś robić zdjęcia nie na AFC a na AFS?
Absolutnie nie zgadzam się z Luc4s. Robię od kilku miesięcy OMD 5 i jestem zadowolony z AF. Pstrykam sporo reporterki, choć nie tej ślubnej. Nie używam C-AF, bo nie ogarniam. Jestem konserwa - potrzebuję szybki środkowy punkt AF i poradzę sobie w każdej sytuacji.
Porównanie do E1 jest kompletnie nietrafione. E1 był bezużyteczny do reporterki w moim przekonaniu właśnie z powodu beznadziejnego AF. Nawet nie podświetlał krateczki w wizjerze po wyostrzeniu na czerwono - nie było wiadomo kiedy jest ustawiona ostrość. Tragedia.
Zrobiłbym ślubniaka takim zestawem jaki opisuje autor z palcem w nosie i na pewno nie narzekałbym na AF.
@ziemia01 - unikam klientów którzy patrzą na sprzęt. Dla moich klientów wyznacznikiem mają być zdjęcia i mają być świadomi za co płacą. Moje aparaty mają wystarczającą ilość pikseli, żeby stworzyć nim świetny reportaż i tyle w temacie...
@fret - może i masz racje, ale chce sam spróbować. Miałem E-M1 na jeden dzień w użytku i mnie zachwycił. Najwyżej stwierdzę, że to błąd i sprzedam. A nie będę żałował, bo zawsze jakaś ciekawa przygoda mnie spotka. Nie stracę na tym, a jedynie zyskam nowe doświadczenia i ew gotówkę.
@Rafał Czarny - dzięki za dobre słowo
Czy wspomaganie AF z body w E-M1 jest wystarczająco skuteczne? Myślałem nad FL-600R ze względu na wspomaganie, ale @ziemia01 pisze, że jest za słaba. Co mam w takim razie zrobić, żeby było jak najlepiej?
Rozumiem
To jaką lampę polecacie?
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Od lat błyskam starymi, pancernymi nikonowskimi SB 28. Mają świetnie działającą własną automatykę, dlatego spokojnie można ich używać na sankach każdego aparatu z gorącą stopką. Miałem trzy takie zestawy do strobingu, ale życie pokazało, że używam góra dwóch - jeden poszedł na allegro.
Szkoda mi kasy na systemowe lampy. SB-28 są mocnei wytrzymałe. Nieraz fruwały razem z parasolkami, jedna ma dziurę w obudowie i dalej błyska. Lepiej się czuję mając na statywie z parasolką lampę za 400 złotych, niż za 1400 zł.![]()