Bonifacio (Korsyka) fotorelacja z jednodniowej wycieczki. Cz. VI
Przedostatnia część będzie dotyczyć różnych wątków.
Na początek coś, to sprawia, że dane miejsce się wyróżnia względem innych. Nie wiem czy kluczowe różnice udało mi się namierzyć, ale to co przyciągnęło moją uwagę przedstawiam poniżej.
Jako pierwsze wskazałbym kołatki, które mają względnie podobną formę. Całkiem sporo ich można było napotkać.
B46. Zdjęcie drzwi z kołatką
B47. Zbliżenie na samą kołatkę, ale inną niż ta na zdjęciu powyżej.
B48. Zbliżenie jeszcze innej kołatki
Nad niektórymi drzwiami można znaleźć herby, ale nie widziałem tego dużo na tych uliczkach, którymi wycieczka szła.
B49.
Z pamiątek jakie wiążą się z Bonifacio widzieliście już oko Łucji. Inne przedmioty nawiązuje do pasterskiej tradycji wyspy: to noże.
B50. Na zdjęciu fragment witryny takiego sklepiku.
Symbol Korsyki widzieliście na szklance z piwem. A propos piwa – na Korsyce produkuje się piwo o nazwie Pietra z dodatkiem lub smakiem kasztanów.
Flagę Korsyki można znaleźć także na pokrywach – ta dotyczy instalacji wodnej.
B51.
Będąc w temacie wody. Ciekawe są pompy miejskie, odmiennie działające. Zamiast ramienia, jest korba. Na zdjęciu pompa widziana od góry.
B52
Z innych ciekawostek technicznych spodobały mi się chowane śmietniki
B53
W mieście swego czasu stacjonowała legia cudzoziemska. Obecnie po niej zostały opuszczone budynki.
B54
Pozostałości świadczące o obronnym charakterze miasta można spotkać przy murach:
B55
Kilka wież obronnych jakie można napotkać idąc w stronę południowego krańca półwyspu
B56
B57
B58
W ostatniej części przedstawię szczególne miejsce: cmentarz morski. Na razie widok z drogi na miasto. Z prawej strony widać fragment budynku po Legii Cudzoziemskiej.
B59
Na koniec tej części jakby kogoś ceny warzyw interesowały zdjęcie straganu dodaję
B60
![]()