ORF z Samyang 7.5 Fisheye

[PanMarecq]

W moim Samyangu jest tak,że w sumie jak ustawię na pierścieniu ostrości nieskończoność to jednak trochę ostrość jest nie trafiona,wystarczy przesunąć troszeczkę w prawo i już jest ostrzej ,u Ciebie pewnie też tak jest,ten obiektyw tak już ma,w poprzednim moim Samyangu też tak było a i na forum ludzie skarżyli się na podobny problem.

[WoRaS]

Ja się za bardzo nie znam, ale czemu ostrzycie na nieskończoność?

Nie lepiej np. na 1,5m? Przy tej ogniskowej (7,5) i przysłonie (f/3,5) ostrość będzie od 62cm do nieskończoności....

Prosze mnie poprawić jeśli się mylę...

W każdym razie, mniej więcej tak zrobiłem ja (z tym, że ja uzywam przysłony f/ i w moim Samyangu nie ruszałem pierścienia ostrości od lat W sumie moznaby go zaspawać

[aga_piet]

U mnie wszelkie próby ostrzenia na mniej niż nieskończoność kończyły się fiaskiem. Może to zależy od egzemplarza? Poza tym, on ma dość małą skalę, już nie pamiętam (nie mój obiektyw).

[fret]

...

Nie lepiej np. na 1,5m? Przy tej ogniskowej (7,5) i przysłonie (f/3,5) ostrość będzie od 62cm do nieskończoności....

...

Obawiam się, że mylisz ostrość z głębia ostrości. Klasyczna głębia mówi nam co będzie ostre na odbitce 10x15 cm i nie ma nic wspólnego z ostrością 100% powiekszenia.

[WoRaS]

Obawiam się, że mylisz ostrość z głębia ostrości. Klasyczna głębia mówi nam co będzie ostre na odbitce 10x15 cm i nie ma nic wspólnego z ostrością 100% powiekszenia.

Tak, chodziło mi o głębię ostrości. Cóż, nie oglądam zdjęć w skali 1:1...

Metodę opisaną w moim poprzednim poście stosuję do krajobrazów, w których zwykle coś umieszczam na pierwszym planie (w odległości 1-2m). Zdjęcia oglądam na monitorze, na telewizorze (46cali) lub/i wrzucam na stronę. Zawsze wyglądają one na perfekcyjnie ostre, więc metoda chyba działa.

---------- Post dodany o 14:50 ---------- Poprzedni post był o 14:45 ----------

U mnie wszelkie próby ostrzenia na mniej niż nieskończoność kończyły się fiaskiem. Może to zależy od egzemplarza? Poza tym, on ma dość małą skalę, już nie pamiętam (nie mój obiektyw).

Ja kiedyś ustawiłem ostrość "gdzieś na początku skali", przysłonę na f/8 i teraz nawet nie zawsze sprawdzam czy zdjęcie wyszło ostre Kontroluje tylko czy nie obróciłem któregoś z pierścieni przypadkowo (co czasem zdarza mi się, gdy wrzucam obiektyw do torby albo z niej wyjmuję).

Może rzeczywiscie trafił mi się dobry egzemplarz, no ale w końcu kupowałem od jednego z klubowiczów

[aga_piet]

Może każdy egzemplarz trzeba wyczuć. Skoro są takie dobre - każdy ma swoją osobowość Ja korzystałam również z obiektywu jednego z klubowiczów i jestem nim zachwycona. Z tym że ostrość na nieskończoność

[realnasty]

Ja się za bardzo nie znam, ale czemu ostrzycie na nieskończoność?

Nie lepiej np. na 1,5m? Przy tej ogniskowej (7,5) i przysłonie (f/3,5) ostrość będzie od 62cm do nieskończoności....

Niespecjalnie, bo ostatni znacznik na obiektywie jest na 25 cm, a potem już nieskończoność.

[JoteM]

Proponuję rozwinąć taśmę mierniczą lub zwijaną miarkę
(może kilka papierowych miarek z Castoramy)
Zrobić kilka zdjęć z różną odległością ostrzenia na pierścieniu
i powstanie własna "mapa" znaczników.

[WoRaS]

Niespecjalnie, bo ostatni znacznik na obiektywie jest na 25 cm, a potem już nieskończoność.

No ale mozna stanąć z aparatem w odległości 1,5m od czegoś i wyostrzyć ręcznie używając powiększenia.

[realnasty]

No ale mozna stanąć z aparatem w odległości 1,5m od czegoś i wyostrzyć ręcznie używając powiększenia.

Chyba równie dobrze możemy na powiększeniu wyostrzyć na nieskończoność. Po co odmierzać 1,5 m?