Witam
Więc mam propozycję fotografowania na studniówce, w styczniu.. Pierwsze zlecenie : )
I teraz:
1. Ile zawołać? Jaki przedział w ogóle za takie usługi obowiazuje na rynku?
2. I teraz sprzet.. Moge uzyc mojego C5060 plus pozyczona FL50, moge pozyczyc e1+14-54+FL50, moge załatwic Camunia 400D z jakimś tamronem chyba i lampą (tą 'średnią') - co byście wybrali? Z racji na to, że z Olkiem jestem za pan brat, a kamunia tylko raz w rekach miałem, wolałbym chyba e1.. tylko da on radę w takim oświetleniu? Boję się AF i szumów.. Niby lampą dużo podoświatlam, bo sufit nie bardzo wysoko.. Ale da on radę?
3. Robił ktoś studniówkę? Wiadomo, że polonez, że program artystyczny, że jak najwięcej zdjęć z tańców, z zabawy.. że jakoś tak, żeby każdy miał 'swoje zdjęcie'.. co robi się przy takiej okazji jeszcze? Coś w szkole? Jakiś plener?
Pozdrawiam
Przemek