Nie potwierdzam. Miałem okazję korzystać kiedyś na koncercie heavy metalowym z em1 + mZD 17mm 1,8 + mZD 45mm 1,8 (ISO 5000-6400).
Było kiepsko, ale jego AF-S nie porównywałbym nawet do e-5xx. Może warto było podpiąć coś z m43 zamiast podpinać z sentymentem ZD.
Mógłbyś wytłumaczyć? Od E510, E-520, E-3 aż do PENów i OM-D mam akurat FL-36R i jakoś nie nie stwierdziłem by w m43 gorzej doświetlała.
Ja też miałem lustrzanki Olka, sporo szkieł pod 4/3 i też tego nie doświadczyłem, tyle że akurat o DSLR marki Olympus nie pisałem.
Sporo szkieł ZD ma już swoje odpowiedniki w Mikro4/3, a AF-S OM-D z nimi w przyzwoitym świetle jest wręcz lepszy od np. Canona 6D.
Ja swoje ZD 14-54mm 2,8-3,5 sprzedałem i nie żałuję - wolę mikro-stałki F/1,8. Niemniej fakt - lepiej gdyby ogarnęli w końcu autofocus w gorszym świetle i ogólnie AF-C, no i by zasilanie by na dłużej starczało. Te trzy rzeczy sprawiają, że nadal trochę z westchnieniem wspominam E-3 z jedenastoma genialnymi krzyżowymi punktami AF, jak Ty E-5 i naadal będziemy czuć niedosyt mając w ręku ten świetny aparat, jakim jest niewątpliwie em1.




Odpowiedz z cytatem
