P6077425 i inne, czyli kadry lcfa

[lcf]

Eh, z tymi babami - poprosiłem żonę o kolację...

21.


PS Nawet dobre było :P .

[lcf]

22.

[lcf]

I trochę przyrody - 23, 24, 25:


Modela z 25 niestety żona szturchnęła i spłoszyła zanim zdążyłem się położyć i kilka ujęć z innej perspektywy zrobić (ehh...).

[lcf]

I dwie scenki mrówkowe. Niestety ostrość trochę uciekała, z GO 60-tki na krótkim dystansie jeszcze się oswajam - nie takie łatwe jakby się mogło wydawać, szczególnie przy żwawości mrówek . 26, 27:

[lcf]

28, 29, 30:

[Jan_S]

dzieciak fajny, ale troszkę ostrości brakuje. Owada nie komentuję

[lcf]

31, 32, 33:

źródło

źródło

źródło

[ssonic]

Swietnie uchwycony moment na 33, z motylkow bardziej mi sie podoba 31

[kolba]

Mnie najbardziej podobają się 23, 24, 28 i 29.
Na niektórych zdjęciach brakuje trochę ostrości.

[lcf]

Mnie najbardziej podobają się 23, 24, 28 i 29.
Na niektórych zdjęciach brakuje trochę ostrości.

Ano, wychodzą przynajmniej dwie rzeczy, nad którymi muszę popracować:
- operowanie GO, szczególnie przy makro (przy 60mm i dystansie kilkunastu cm GO jest papierowa - przy domykaniu do F/5 nieco lepiej, ale wtedy też i czasy się wydłużają),
- odpowiednie kadrowanie przy wciskaniu spustu, zamiast później podczas obróbki (28 i 29 to niestety małe wycinki z całego kadru).

Ale miło usłyszeć że niektóre ujęcia się podobają, mimo braków technicznych .