Ptaszki jak zwykle super![]()
Ptaszki jak zwykle super![]()
Kasprowy Wieczorową porą: http://forum.olympusclub.pl/threads/...=1#post1249315
Orion, Plejady i inne dziady: http://forum.olympusclub.pl/threads/...=1#post1246830
Olympus E-PL5 dual kit 14-42mm + 40-150mmplus Nikony
Czytałem ostatnio o gosciu który sześć lat polował na idealny kadr z zimorodkiem...
Piekny pierzak...![]()
AF out-of-order...(nie dotyczy sprzętu)
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
Jak już go spotkałeś to połowa sukcesu.
Miejsce z którego obserwowałeś zimorodka trzeba jeszcze kilka razy odwiedzić, najlepiej w godzinach rannych, by sprawdzić czy odwiedza je regularnie, obserwacje najlepiej wykonywać z daleka nie płosząc ptaka, oczywiście lornetka mile widziana, bo można zaobserwować gdzie usiądzie jak przelatuje z miejsca na miejsce.
Zimorodek ma swoje ulubione łowiska i miejsca z których poluje. Jeżeli zaobserwujesz, że kilka razy się pojawił, to już prawie pewne miejsce do fotografowania.
Teraz tylko trzeba się zastanowić, czy miejsce gdzie siada jest w odpowiedniej odległości od ewentualnej czatowni i jak wygląda nasłonecznienie tego miejsca, zawsze sprawdzam to na stronie SunCalc. Jeżeli miejsce nie odpowiada, trzeba w jego pobliżu umieścić odpowiedni patyk (konar) i ponownie przeprowadzić obserwacje (sprawdzić czy miejsce przypadło zimorodkowi do gustu), jeżeli zacznie przylatywać regularnie, to można pomyśleć o zasiadce.
Nie trzeba budować czatowni, często wystarczy tylko gęsta siatka maskująca upiększona dekoracjami z bliskiego otoczenia.
Kilka dni wcześniej można poskładać jakiś prowizoryczny stelaż pod siatkę, oczywiście najlepiej by było siatkę umieścić na stałe, ale często można się jej pozbyć w ten sposób.
Po tych zabiegach wybieramy odpowiedni dzień, na miejsce przychodzimy jeszcze w osłonie nocy, ostatecznie kiedy świta, uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy na pojawienie się modela. Jeżeli ptak się wystraszy, to może już nie przylecieć tego dnia.
W trakcie zasiadki zimorodek często odlatuje na inne łowisko, ale powraca mniej więcej po 20-30 minutach i robi tak cyklicznie.
Jeżeli mogę coś jeszcze doradzić, to zawsze chętnie podpowiem.
Pozdrawiam
"Wasz czas jest ograniczony, więc nie marnujcie go, żyjąc cudzym życiem. Nie wpadajcie w pułapkę dogmatów, żyjąc poglądami innych ludzi. Nie pozwólcie, żeby hałas cudzych opinii zagłuszył wasz własny wewnętrzny głos. I najważniejsze – miejcie odwagę kierować się sercem i intuicją. " Steve Jobs
272, 280 i cała wrzuta zimorodka genialne.
E30, E1. Obiektywy: 14-54, sigma 105 macro, 70-300, Samyang 8mm,TAIR-11A 2,8 135mm, Helios 58mm, Super Takumar 1,4 50mm, tokina 2,8 28mm, Lampa: Metz 48 Af - 1, FL36 R.
http://piotrlisek.manifo.com/ http://forum.olympusclub.pl/threads/...by.?highlight=
Zimorodka nigdy w naturze nie widziałem, pozostaje mi więc podziwianie zdjęć. Dzięki Marcin.
The question is: What is a Mahna Mahna?
Mi się zdarzyło parę razy widzieć zimorodka nad Dunajcem, a nawet kombinowałem jak go capnąć i wyuczyć żywca łowić.
Tak jak kormorany kitajcom łowią ryby..![]()
Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA![]()
Dziękuję za odwiedziny
Jeśli wysoko stawiasz sobie poprzeczkę, to wcale mnie to nie dziwi.
Ja nie zrobiłem jeszcze tego wymarzonego kadru zimorodka. Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie, kiedy światła będzie już pod dostatkiem i czas pozwoli, popracuję właśnie nad tym ideałem, ale wiem, że nie będzie łatwo.
Dużo można pisać na temat gdzie go można spotkać, bo widuję go na większości zbiorników i rzek w okolicy, zarówno tych małych jak i dużych. Trzeba tylko nauczyć się, gdzie go wypatrywać. Kiedyś też nie mogłem go zlokalizować, a teraz nie mam z tym problemu, dużo pomaga poznanie dźwięku jaki wydaje odlatując, bardzo często pierwsze udaje się go usłyszeć. W zapoznaniu się z dzwiękiem pomaga ta strona http://www.xeno-canto.org/explore?dir=0&order=xc .
Jeżeli masz możliwość umieścić podporę dla zimorodka w bliskiej odległości, to warto spróbować. Po tych kilku zasiadkach wiem, że powiedzmy te 2 metry do modela nie stanowią problemu, oczywiście przy zachowaniu maksimum ostrożności.
Cała przyjemność po mojej stronie, o podziwianiu zimorodka w naturze porozmawiamy przy najbliższej okazji.
Pozdrawiam