Nie bójmy się tego powiedzieć - AF to nie jest mocna strona Olka. Miejmy nadzieję, że E3 rozpocznie erę porządnego AF (nie musi być najszybszy, byle był szybki i pewny) w naszym systemie.
Nie bójmy się tego powiedzieć - AF to nie jest mocna strona Olka. Miejmy nadzieję, że E3 rozpocznie erę porządnego AF (nie musi być najszybszy, byle był szybki i pewny) w naszym systemie.
Szczerze powiedziawszy, to E-510 z 14-54 radzi sobie z ustawianiem ostrości doskonale.Zamieszczone przez Rafał Czarny
Ale ja się nie znam, nie mam porównania.
Jak na moje potrzeby jest świetnie.
mi sie wydaje, ze f/2,8 i zewnetrzna lampa rozwiazalaby problem. nie sadze, aby ktorakolwiek lustrzanka z kitowym szklem wypadla tutaj znaczaco lepiej, niz moj e-410. ogolnie af uwazam za dobry i nigdy nie mialem problemow z jego dokladnoscia ani szybkoscia w warunkach, w jakich kitowe szklo powinno sie stosowac. bo ciemna sala to raczej nie jest miejsce jego zastosowania...
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
sorki ale ruszający się ludzie w ciemnym pomieszczeniu... no cudów nie oczekujmy.
E-500 + 14-42 w ciemnych kościołach nigdy nie mialem problemu z AF.
mnie tam Autofocus w e-400 odpowiada bardzo, i mysle ze 410'ka ma podobny system af...
Masz rację Alleg_pl E400 szybko ustawia ostrość na wybrany punkt, ale tylko gdy mu nie brakuje światła, później jak zajdzie potrzeba wspomagania błyskiem wbudowanej lampki to już jest mitręga/ czasami trzeba i 5 błysków/ AF w E400/ pewnie taki sam jest w E410/ pracuje sprawnie i cicho, jak porównam to do AF w analogowym Pentaxie MZ-30/szarpanie, najazd skokowy/ toć to luksus. Mała uwaga- dobrze zakupić zewnętrzna lampę np. FL36 i problem ustawiania AF przy gorszych warunkach EV zniknie. Dla mnie niezrozumiały jest brak wspomagania AF w korpusie E400, czyli brak dodatkowego źródła wysyłającego tzw. wzorek świetlny. Nareszcie ujawniają sie posiadacze E400/E410/, co mnie bardzo cieszy, a jako jego użytkownik uważam, że jest to świetny sprzęt dla wymagającego amatora o przeciętnym zasobie portfela.Pozdrawiam.
fakt, Don Pedro ma racje, przy gorszym oswietleniu czasami umie przejechac pare razy caly zakres, co nie zmienia faktu ze z kitowym 14-42 ten autofokus działa przynajmniej dla mnie (moja 1sza lustrzanka cyfrowa, wczesniej zenit 312m z reczna ostroscia) po przesiadce z kompaktu (fujii 5600) bardzo szybko i sprawnie