Jak wiadomo E-330 ma niepraktycznie umieszczony gwint do mocowania szybkozłączki a co za tym idzie przy kadrach pionowych aparat potrafi się "obrócić".
Podgumowana złączka Velbon nie daje rady, choćbym dokręcał na maxa i ciekawi mnie czy szybkozłączka wyłożona korkiem (Sherpa?) utrzymałaby sprzęt w miejscu?
Czy ktoś z Was walczył z tym tematem? A może lepiej podkleić złączkę jakimś konkretnym materiałem?



Odpowiedz z cytatem
Swoje fotki wrzucam na
