Piszę w tym dziale bo jest mi wszystko jedno czy mikro czy nie mikro
Problem nie dotyczy mnie ale znajomych naukowców, którzy mają dość mizerny grant i muszą go najefektywniej wykorzystać
Zadanie - zmotać najtańszy zestaw do tajmlapsowania zwierzaków w celach naukowych
interwał 1s - nie może być dłuższy żeby czegoś nie przegapić
Żeby nie niepokoić zwierza aparat musi być samowystarczalny przez jak najdłużej Zdjęcia mogą być robione w rozdzielczości 640x480
Aparat może kręcić film zamiast timelapsa ale wydaje mi się że timelaps powinien być wydajniejszy
Rozwiązanie
1) akumulator samochodowy 12v 60AH - z dolutowaną pustą bateryjką i jakimś zajzajerem elektronicznym po drodze żeby zamienić prąd na taki jaki powinien być w zasilaniu - koszt ok 100 PLN
2) wężyk z interwałometrem ( interwał 1s do zapełnienia karty ) koszt ok 100 PLN
3) Duża karta 128 ? 64 ?? - tylko pytanie jaki aparat by mi to obsłużył
4) aparat - tani starawy rzęch w rozumieniu dzisiejszych norm. Pasowałby EPL1 - do kupienia za 400-500 PLN
ale EPL-1 nie odpali z wężyka dodatkowo boję się że nie obsłuzy nic więcej niż 32 GB
64 GB uważam za optimum - od biedy na 32 GB można by próbować
Problem
Jaki parat![]()
to może być cokolwiek
kompakt, lustrzanka dowolnej firmy ważne zeby spełniał powyższe kryteria.
Na jakości nam nie zależy - raczej ma zarejestrować wydarzenia typu drapieżnik,
Wiem o fotopułapkach ale widzę trochę wad. ( obsługiwana karta, brak małej rozdziałki jak 1 MB czy 0,5 MB )
http://fotopulapka.com.pl/
stąd pomysł na aparat
innym rozwiązaniem jest fotopułapka przesyłająca zdjęcia przez GSM i zasilana akumulatorem
bo jeśli zasilę to z akumulatora 12 V 60AH to najsłabszym ogniwem będzie zapchanie karty...
stąd pomysł na coś co obsłuży 64 czy 128 GB i nagra zdjjęcia w 640x480 czy 1024x768
Ktoś ma jakiś pomysł jaki aparat obsłuzy dużą kartę, może być wyzwalany z wężyka z interwałometem i kosztuje smiesznie mało ?![]()