Przyszło mi do głowy szatański plan: miast zmieniać obiektywy może trzeba zmieniać obiektywy wraz z małym dodatkiem.
I tak zamiast "szerokiego, makro i portretu" słowem jasnego zooma który u Olka będzie kosztował krocie- jeden śliczny zestawik xz2 w bezkonkurencyjnej cenie ok 1100 pln.
Dalej walczymy o większy zakres - no zoomik do 300mm. Zamiast sprzedawać nerkę, śliczniutki 28-300 f2,8 Stylus1 za 2500.
Chcę powiększyć zakres ?! Proszę bardzo tcn do Stylusa 1 i mamy ponad 500mm. ( dodatkowy tysiączek)
Podsumowując: mam zakres od 28-500 w różnych konfiguracjach , ze światłem od 1,8 -2,8 w wyjątkowo ślicznych opakowaniach i możliwościach który nie wydam więcej niż 4500pln.
Nareszcie nie jestem skazany na jeden kit do końca świata, na obiektywy z drugiej albo trzeciej ręki, przejściówki, adaptery i co tam jeszcze Olek dla mnie wymyśli.
Dziękuję za uwagę. Jestem genialny![]()