Niedocenianymi a naprawdę fajnymi aparatami są jedynki Nikona.
Można je teraz kupić za małe pieniądze.
Klawiszologia jest bez sensu, to prawda.
Moja żona miała J1 i ma sporo zalet:
- jest malutki i lekki z obiektywem
- jest bardzo szybki i pewny - zarówno AF i responsywność aparatu jest rewelacyjna.
- kit 10-30 jest naprawdę dobry optycznie
- migawka elektroniczna jest bezgłośna
Szkoda, że nie ma jasnych obiektywów a 10mm 2,8 jest gorszy optycznie od kita.
Właściwie to jest jeden senswony, czyli 18,5 (50mm) 1,8.
Ostatnio edytowane przez smog ; 26.02.14 o 13:20
wcześniej om-d, teraz A7
no to teraz żeś poleciał- malutki, fakt 3mm mniejszy niż e-pm2
- leciutki ?, cięższy niż e-pm2
optyka, a w zasadzie brak optyki, czyli kit lub nic w tym momencie przegrywa już xz2 i fuji x10, x20, zwłaszcza jeśli się zdecydujemy na wersję z wizjerem, to robi się olbrzymi - fakt można go teraz trafić za cenę poniżej 1000zł i to aktualnie jedyny jego plus
wielosystemowy
XZ-2 jest bardzo fajny. I w zakresie zooma, i w "domowym makro".
LX7 jest mniejszy, od 1.4, ale krócej (90mm) i bez odchylanego wizjera.
Stylus 1 jest boski (reckę robię właśnie, za kilka dni będzie na forum).
Zastanawiam się też nad zdobyciem LF1, bo, pomimo że ciemny, to ma wizjer i jest mikroskopijny, i ma zakres 28-200mm.
Jeśli idziemy w inne firmy to masz:
Fuji X20
Nikon P7800
Canon G16
Samsung EX2F
Wszystkie wyżej wymienione są dobre - kwestia ergonomii (macanie w sklepie) i potrzeby wizjera.
Body: E-M5 II / E-M5 / E-M10 / AIR A01
"Canon 24-70 L is good enough (sharp enough) for Annie Leibowitz, but not good enough for some anonymous amateur photographers. (martin mintal)"
Nie żebym bronił lub polecał Nikona 1, bo jeśli pytający ma GH2 to lepszym wyborem według mnie będzie e-pm2, ale jeśli chodzi o wybór optyki to jest:
10 mm f/2.8
10-100 mm f/4.0-5.6 VR
18.5 mm f/1.8
30-110 mm f/3.8-5.6 VR
32 mm f/1.2
6.7-13 mm f/3.5-5.6 VR
i wodoodporne:
AW 10 mm f/2.8
AW 11-27.5 mm f/3.5-5.6
Więc chyba nie jest tak źle?
Zgadza się e-pm1 też mam w tej chwili i jest tak samo leciutki i malutki jak J1
Zgadza się też, że dla mnie kity przegrywają z XZ-2 i X20, dlatego jestem w trakcie wymiany na XZ-2
E-PM2 z wizjerem będzie tak samo nieporęczny.
Natomiast miałem J1 przez ponad rok i twierdzę, że mimo wielu błędów nikona (początkowa cena, brak jaśniejszych szkieł, ergonomia), to udany aparat. Szybki, bezgłośny, niepozorny.
wcześniej om-d, teraz A7
Są jeszcze Canony z serii S. Są kieszonkowe w prawdziwym tego słowa znaczeniu (można włożyć do kieszeni dzinsów), jasne obiektywy, przyzwoita matryca, dobra stabilizacja. Jakieś używane np. S90 pewnie można tanio poszukać.
Jak już jesteśmy przy takich kieszonkowcach to nie zapomnijmy o fuji xf1 (matryca z X10) i xq1 (matryca z X20).
xf1 był niedawno na iboodzie za ok. 600 zł.
Jak to w kieszonkowcach obiektywy ciemne na końcu, ale fajny zakres 25-100mm.
Pierścień kontrowersyjny i słyszałem, że zdarzają się awarie.
Szczególnie teraz warty zainteresowania jest XF1 ze względu na cenę. Na allegro nowe można dostać za nieco ponad 800 zł.
wcześniej om-d, teraz A7
No to dochodzi kolejny Olek czyli XZ-10.
Ale, jako alternatywa dla XZ-2, liczyć się powinny te z większymi matrycami (okolice 1/1.7") i ew. z wizjerem.
Body: E-M5 II / E-M5 / E-M10 / AIR A01
"Canon 24-70 L is good enough (sharp enough) for Annie Leibowitz, but not good enough for some anonymous amateur photographers. (martin mintal)"
Wszyscy bluznicie i wnioskuje o bana dla Was.
Imperatorze slyszysz??? one twierdza, ze XZ-2 mozna zastapic jakimis innymi popluczynami...
Zdrada! Krwiiiiiiiii!!!!!
Bym rozdawal na lewo i prawo.
Smiem twierdzic, ze jako aparat nowy w cenie obecnej XZ-2 konkurencji nie ma, to tak bardzo ogolnie.
pozdroofka
Member of ABCDEFG Polska. 15% miesiecznie bez ryzyka! Zapraszam.