Miałem te profile do E-M5. Gdzieś na jakimś zagranicznym forum znalezione. Trudno się dopatrzeć różnicy na standartowych profilach LR i tych Huelight.
Biorąc pod uwagę, że sam sobie suwaczki ustawiam, to wiele te profile nie wnoszą...
http://www.mu-43.com/showthread.php?...200#post334200
kupiłem lr5 edu na córki legitymację szkolną za tanie pieniądze i jest idealnie. polecam lr5
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
może ja dołożę coś jeszcze w tej dyskusji, bo osobiście przerabiałem temat canon-lr.
jednak najpierw powiem, że przykład Arka komputer z win jest inny niż tu wskazany. komputer i oprogramowanie są jednak ze sobą jakoś powiązane, współzależne, a aparat działa niezależnie od lr i lr działa niezależnie od aparatu. ja dam przykład z drugiej strony barykady. kupiłem telewizor i w zestawie było dvd. jak mi nie jest potrzebne to mogę je sprzedać. drugi przykład - kupiłem meble i dostałem zegar ścienny, czy muszę go mieć w tym samym pokoju co meble, raczej nie, mogę też odsprzedać. więc przykładów może być dużo w zależności co chce się pokazać. (wiem meble to nie elektronika, i nie ma praw autorskich i licencji)
Wracając do canona. Kupiłem takowego i kilka faktów. LR nie ma na fakturze, lr nie jest w żaden sposób powiązany z aparatem np. nr seryjny aparatu, rejestracja w canonie, czy coś podobnego, lr posiada swój normalny oddzielny nr seryjny, na pudełku od lr nie ma napisu "nie do odsprzedaży", nie podpisywałem canonowi oświadczenia że nie mogę odstąpić odsprzedać czy przekazać do użytkowania innej osobie, sam canon też nie wymagał tego ode mnie, w kartonie nie ma żadnej informacji co do ograniczeń użytkowania tego programu. Jest to prezent od canona i tyle (coś jak dvd do telewizora). w adobe przy rejestracji tez nikt nie pyta się czy to od canona czy kupiłeś w sklepie.
na koniec, wymieniłem kilka zdań z "pomocą" w canonie i potwierdzili że jest to promocja polegająca na dodaniu "prezentu" do aparatu, bez żadnych zobowiązań czy ograniczeń. Nie jest to zakup programu przeze mnie lecz gift.
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
The question is, who cares?
racja, lecz problem ten mnie nie dotyczy.
ale krótki ciąg myślowy w tej sprawie, a mianowicie: zrobiłem zdjęcie, wywołałem w LR edu córki, sprzedałem fotkę i co dalej się zastanawiam. czy jakiś agent adobe mnie znajdzie, sprawdzi ile zdjęć wywołałem, ile sprzedałem, itd - no es posible.
uważam, że jest to kolejny (tańszy) kanał dystrybucji dla adobe dla klientów którzy spełniają wymagania
córka jak się wyprowadzi zawsze będzie miała u mnie swój komputer. licencja jest dożywotnia
---------- Post dodany o 12:08 ---------- Poprzedni post był o 12:05 ----------
i tu też był konkret - "nie do odsprzedaży". wtedy wiadomo - proceder karalny i nie wolno. trza trzymać przy swoim tyłku![]()
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie