Sam się zastanawiałem jak kiedyś się bez tego obchodziłem, ale do luskusu jak widać człowiek łatwiej się przyzwyczaja.![]()
Sam się zastanawiałem jak kiedyś się bez tego obchodziłem, ale do luskusu jak widać człowiek łatwiej się przyzwyczaja.![]()
Jest ślicznyKorpus ma malutki, więc wolę z gripem. Użytkownik musi mieć świadomość, że ma w rękach sprzęt entry level, ale jednak wypasiony, gdyż aparat otrzymał z E-M5 matrycę i wizjer, z E-M1 ma procesor z algorytmami, peaking i WiFi (to tak z grubsza). Sam z siebie - wbudowane błyskadełko i zupełnie nowy sposób ekspozycji - kompozyt, dzięki czemu można poskładać do kupy zdjęcie naświetlanie w sumie do 3 godzin. Jeśli chodzi o stabilizator - jest on skuteczny, przy deklarowanej wydajności 3,5 EV, ramka z matrycą ma dużo większy zakres swobody, niż jeżdżenie po jednej płaszczyźnie.
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
A jeśli wolno zapytać... Nurtuje mnie jedną kwestia, której raczej nie wyjaśni żadna recenzja ani test. A jeśli masz dostęp do aparatu, to byłoby niezwykle miło, jakbyś sprawdził, jak wysoko znajduje się otwarta lampa względem obiektywu. Mam problem z E-PL2 i fishem - lampa jest na tyle nisko, że rzuca brzydki cień, który można wyeliminować jedynie przez jej lekkie odchylenie. Byłoby super, gdybym w OM-D nie miała tego problemu. Jeśli dałbyś radę to sprawdzić, to z góry pięknie dziękuję![]()
Ja zapytam o filmowanie czy jest jakaś ewolucja czy to samo co w em5
X-E1, X-T10, trochę szkieł i ostatnio po zbyte LX-100, A7II,
Nie wiem.
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.