Zmniejszyli rozmiary https://www.youtube.com/watch?v=0MTCbj_VDa0&t=1042s
Zmniejszyli rozmiary https://www.youtube.com/watch?v=0MTCbj_VDa0&t=1042s
Ostatnio edytowane przez dcs ; 2.11.22 o 17:13
W dolarach cena niby taka sama, jak X-T4 w czasie premiery, ale wtedy to było jakieś 7-8 tys. zł (co już wtedy uważałem za drożyznę), a teraz 9,5 tys. za X-T5. Ktoś tu upadł na głowę.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Nie tylko kurs dolara. OM-1 też kosztuje u nas tyle samo, ale w Stanach jest sprzedawany za 2 tys. $, a X-T5 za 1,7 tys. $. Więc niezależnie od kursu Fuji powinien być wyraźnie tańszy.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
To nic, że drogo... X-T5 jedzie już do mnie na testy
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
W cenę wliczony podatek od nowości i dodatkowy rok gwarancji.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Na razie jeszcze za wiele nie mogę powiedzieć, ale zapowiada się obiecująco. Tracking trzyma się obiektu jak przyklejony, nie lata po całym kadrze, nie pompuje. I to w tej podstawowej opcji, bez żadnego wykrywania zwierząt, pojazdów itp. OM-1 się na tym wykładał (choć po wybraniu rodzaju obiektu działał już bez zarzutu), przynajmniej przed pierwszą aktualizacją firmware’u. E-M5 III daje radę jedynie przez krótką chwilę, a potem gubi nawet najbardziej oczywiste obiekty. X100V jako tako sobie radzi, ale ramka AF jest duża i nigdy nie ma pewności, które punkty w ramce się aktywują.
W X-T5 zamierzam korzystać już tylko i wyłącznie z AF-C, bo AF-S nie jest do niczego potrzebny.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb