Fujifilm X-Tx/X-Txx

[wtw]

Na ISO 6400 i 30 s to z nocnego nieba wyjdzie środek dnia z kreskami zamiast gwiazd

Nie no troszkę się mylisz. Przy ogniskowej 18 gwiazdki będą prawie punktowe a dnia też nie będzie w nocy Poniżej JPG z RAWa z Nikona D50 czas 30 sek, ISO 1600 bo więcej nie ma, ogniskowa 18 mm (z kita), przysłona 3,5. Fotka ze statywu. Ostrość ustawiana manualnie więc jest jak jest.

[wtw]

Próbowałeś włączyć redukcję szumu przy długiej ekspozycji ? Tą funkcję już na pewno fuji ma. Liczba świecących pikseli znacznie spadnie ale wydłuży się czas wykonania zdjęcia.

Te hoty najbardziej mogą mi doskwierać przy nocnych fotkach z długimi czasami. Przy astro NR z poziomu aparatu jest nie wskazana ponieważ usuwa również ten pożądany sygnał. Redukcja szumu w aparacie to prawie to samo co odejmowanie darka więc mogę to zrobić już z poziomu PC i mieć to pod kontrolą. No cóż pobiję się jeszcze trochę z myślami .

[epicure]

Mi na ISO 6400 i f/2 wystarczyły 3 s, żeby z czarnego nieba po północy zrobić prawie że południe

A tu masz RAWa, o który prosiłeś:

https://drive.google.com/open?id=0Bx...2o1WGM4M25CRE0

[And.N]

...Przy astro NR z poziomu aparatu jest nie wskazana ponieważ usuwa również ten pożądany sygnał...

No tak, rzeczywiście, do astro to niezbyt by się nadawało Mogłoby tez sporo gwiazdek zniknąć Po za tym to także funkcja dla pojedynczego zdjęcia, a nie np. serii zdjęć, które się później łączy dla określonego efektu.

[wtw]

Mi na ISO 6400 i f/2 wystarczyły 3 s, żeby z czarnego nieba po północy zrobić prawie że południe

A tu masz RAWa, o który prosiłeś:

https://drive.google.com/open?id=0Bx...2o1WGM4M25CRE0

Dzięki za plik, coś tam znalazłem co nie jest szumem, co prawda nieco mniej świeci niż u mnie ale jest. Jeden w lewej górnej części, drugi w prawej górnej, a trzeci w centrum kadru.

[epicure]

Pierwszy raz robiłem zdjęcia z założonym dekielkiem

[epicure]

Wyciekły informacje o X-T2:

W skrócie: bebechy z X-Pro2 w body X-T1 + bajer z ekranem gibanym jak w Pentaksie K-1.

[wtw]

Witam, czy możecie mi doradzić jakiś manualny i stosunkowo niedrogi teleobiektyw do X-T1. Interesuje mnie ogniskowa tak od 400 mm. Chodzi o foto ptaszków samolotów, zwierzyny leśnej skubiącej trawkę na łąkach.
Co sądzicie np. o Tokinie 400 f5,6. Jest do kupienia w Interfoto (mocowanie FD)za 500 PLN. Czy warto za tą cenę?
A może Sigma APO 400mm f/5.6?
Jest coś lepszego za podobne pieniądze?
Przy okazji mam pytanie czy na forum znajdzie się posiadacz Fujinona 100-400 i czy podzieli się swoimi subiektywnymi odczuciami odnośnie tego sprzętu? Na forum Fuji jakoś nie ma chętnych lub posiadaczy tego obiektywu.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

[epicure]

Najwięcej użytkowników Fuji jest teraz na Nikoniarzach

[wtw]

Tam też zadałem to pytanie, ale liczę na podpowiedź również na tym forum.