Dla mnie za dużo tych wszystkich gałek, ale jest duża grupa ludzi, których to jara Coś takiego, jak X-E1 czy GX7, mają wszystko, jeśli chodzi o guzikologię, co jest potrzebne w aparacie cyfrowym. No ale wyznawców minimalizmu jest pewnie tyle samo, co wielbicieli przesady, więc każdy ma coś dla siebie.