Ośmielę się zająć trochę inne stanowisko niż profesjonaliści. Chodzi mi o zdjęcia dziewczyny. Poza stroną techniczną nic do nich nie mam. To jest rejestracja chwili, byli na spacerze, przy takiej a nie innej pogodzie. Ja nie widzę jej złości, ani nieobecności. Ja widzę piękno w zwyczajności - nie w starannie przygotowanym makijażu i nie w wystudiowanej pozie.