Ostatnio edytowane przez And.N ; 16.01.14 o 01:34
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
B-Spline z IrfanView od lat już chyba 10 bezapelacyjnie najlepszy, zwłaszcza przy powiększaniu (nie daje schodów). Do tego wyostrzanie po zmianie rozmiaru, z małym promieniem, czasem z kryciem na masce, w niektórych przypadkach podwójne, w pierwszym kroku fade/darken.
Dziwię się, że dotąd szop tego nie zaimplementował. Tu już nie raz pokazywany sposób na 300% w górę:
http://as.elte-s.com/temp/resize/x1.jpg
http://as.elte-s.com/temp/resize/x3.jpg
Też próbowałem i skupiałem sie tylko na skalowaniu w dół. Powiększony fragment dwukrotnie:
B-Spline z IrfanView:dwusześcienna z PSE:
(klikać do oporu)
Jest minimalna przewaga dwusześciennej metody z PSE (krawędzie). Możliwe, że przy skalowaniu w górę B-Spline jest lepszy, nie sprawdzałem.
Na całym obrazku już prawie różnic nie ma
B-Spline z IrfanView:trzeba by porównać do foto nr1 (dwusześcienna z PSE)
Ostatnio edytowane przez And.N ; 16.01.14 o 01:48
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
Proszę: link poprawiony
Edit: Poprawiłem. Poprzedni plik .jpg był wyeksportowany z Lightrooma z zaznaczoną opcją wysokiego wyostrzenia (zapomniałem w tych testach przestawić), ten jest bez.
Jeśli ktos pobrał do testów, zabawy, proponuje skasować i pobrać raz jeszcze.
Ostatnio edytowane przez And.N ; 16.01.14 o 02:35
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
bardzo ciekawy temat, korzystam z GIMPa i ciągle mi "schodki" wyłażą... mam nadzieję że ten wątek doprowadzi do rozwiązania mojego problemu. Daję do obserwowanych, a Ojcu-Założycielowi chciałem dać plusa ale system niepozwolił
Obawiam się, że rozwiązaniem problemu będzie po obróbce w Gimp zapisanie zdjęcie do tif (najlepiej) i przeskalowanie go w innym programie. Ewentualnie zmiana programuChciałbym też zaznaczyć, że problem tzw. "schodków" występuje najbardziej widocznie wówczas gdy w zdjęciu są skośne "linie" jak w tym moim przykładzie. (gorsza sprawa, że występuje to w Gimp niezależnie od wybranej metody ponownego próbkowania) Może później sprawdzę jeszcze na bardziej "zwykłych" zdjęciach.
Nie wykluczam też, że może coś źle robię w Gimpie, aż tak dobrze tego programu nie znam i ktoś to moje podlinkowane zdjęcie zmniejszy bez tego ubocznego efektu. Może wyjściem jest zmniejszanie w kilku stopniach, a nie od razu do wielkości 1024pix. Jednak byłoby to nieco uciążliwe i bardziej czasochłonne.
Tak nawiasem mówiąc "problem" był już poruszany na forum: klik , a ja bardziej skupiłem się na tym Lanczos (nie tylko w Gimpie) i konkretnego typu zdjęciach.
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
Do zmniejszania podobnie jak @Janko uzywam wylacznie Irfan'a, poki co wg mnie najszybciej i najlepiej to robi.
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
Jeśli chodzi o to najszybciej to sam proces przeskalowania (zmniejszenia) to jest ułamek sekundy (pomijam czas na wpisanie wartości liczbowych nowego rozmiaru) w zasadzie bez względu na program. Biorąc pod uwagę konieczność zapisania zdjęcia po obróbce w Gimp i przejściu do Irfan View w celu przeskalowania argument o szybkości dość wątpliwy. Druga sprawa po zmniejszeniu zazwyczaj wskazane jest lekkie wyostrzenie, a w Irfan te narzędzie dość ubogie zdaje się. Chyba nie wracasz ponownie do Gimpa aby to zrobić.
Czy Irfan robi to zmniejszenie lepiej też dyskusyjne. Z tego co zaobserwowałem (na przykładzie tego konkretnego mojego zdjęcia) to zdecydowanie lepiej od Gimpa, a minimalnie jednak gorzej od PSE. Porównanie w poście #13.
Nie jest moim celem tutaj licytowanie się co do programów, każdy pracuje jak mu wygodnie, tym bardziej, że na zdjęciach masz bardzo dobre efekty. Brałem tu głównie "pod lupę" ten Lanczos i jakie są jego efekty.
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
Z gimpa wypluwam pelny gotowy obraz.
Nie zmniejszam w gimpie, bo nie wiem co pozniej sie z foto bedzie dzialo. Tak przygotowany w gimpie obraz moge spokojnie uzyc do druku, potem zmniejszyc na rozne wartosci zaleznie od tego, gdzie i co chce wrzucic. Wtedy w dowolnym momencie i niezaleznie od innego softu w mig odpalam Irfana, i dwoma kliknieciami zmieniam dowolnie rozmiar, jeden klik automat mi wyostrza i nie zajumuje mi to wiecej jak 2-3 sekundy. Jak widac po moich fotach raczej z tym nie mam problemow, bo na kazdym wyswietlanym urzadzeniu i druku wszystko wyglada OK.
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów