Niektórzy wielkodłoniaści użytkownicy EM-5 narzekają że małe toto i że się słabo trzyma zwłaszcza z dużym szkiełkiem ( mzd 12-40 2.8 PRO )
Jedną z takich osób jest mój ociec, który stwierdził że jak coś jest dla niego nieodpowiednie to trzeb ato udoskonalić
Tak oto powstał taki sobie "custom grip" z anodyzowanego aluminium (amelinium ?) oraz egzotycznego drewna.
I tak oto zrodził się miesterny plan aby takich customgripów na rynek trochę wprowadzić.
Tu rękojeść wielkością przypomina tą z z EM-1 przykręcona na dwie śruby do anodowanego aluminum wyprofilowanego tak aby przylegało do aparatu. między aluminum a dolną płaszczyzna aparatu jest guma chroniąca aparat. Całość do pszki mocowana śrubą 1/4 cala
I moje pytanie brzmi. Jak takowe coś odbieracie. Za wszelakie uwagi oczekiwania co do takiego gripa będę dźwięczny.
![]()