Witam wszystkich. Ostatnio pierwszy raz fotografowalem ptaki i jestem pod wielkim wrazeniem. Spektakl by przepiekny i mimo iz pogoda byla fatlna pochmurno (ciemno) deszcz to samo zobaczenie tego przedstawienia przyrody (kruk, jastrzab, myszolow) wynagrodzilo mi brak mozliwosci wykonania dobeych zdjec. Cześć zdjec robilem na ISO 200 i czasie 1/6s. Tak naprawde i wcale najgorsze nie wyszly jak na teakie warunki oczywiscie.
Zamieszczam na razie jedno ktore mi sie udalo zrobic po poludniu kiedy warunki troche poprawily ale ptaszorow juz jak na lekarstwo.
Mam nadzieje ze dzieki forumowiczom poznam tajniki fotografowania ptaków a jest to bardzo wciągające i niełatwe
Pozdrawiam i liczę na konstruktywny odzew
![]()