Narodowe Muzeum Lotnictwa Rumuńskiego w Bukareszcie, to kolejna placówka warta pokazania. Prócz słynnych maszyn produkcji byłego ZSRR, są tam lokalne o wiele mniej znane konstrukcje rodzimego przemysłu. Niektóre z nich, były używane tylko w Rumunii, więc raczej nie zobaczymy ich gdzie indziej. Dla niezbyt zorientowanych, trzeba przypomnieć, że Rumuni mieli kilku konstruktorów, będących pionierami awiacji np. Henri Coandă, Aurel Vlaicu, czy też Traian Vuia. Poniżej replika pierwszej maszyny latającej, ostatniego z wymienionych.