Dobra robota dr_feelgood.
Pozdrawiam.
Dobra robota dr_feelgood.
Pozdrawiam.
Mimo, że jestem miłośnikiem kolei, to wóz z księzycem wymiata!!!!
Super watek
OMD EM-5 + mZD 45 mm 1.8 + Lumix 20mm 1.7 + mZD 12-50 + FL 36R
Podziwiam i gratuluję pomysłowości.
Wpadaj częściej bo jest co oglądać.
Pozdrowerki
Bardzo fajne zdjęcia, naprawdę coś zupełnie innego, niż co możemy na co dzień oglądać na naszym Forum. Tak sobie myślę, że to może i dobrze, że robisz sobie dłuższe przerwy, bo nagle się pojawiasz i jest ten efekt wow. Gdybyś wstawiał codziennie to po jakimś czasie nawet tak świetne zdjęcia mogłyby spowszednieć
Dottore, podkarmiłes mnie swoją sztuką solidnie, naprowokowałes w mej wyobraźni nowych skojarzeń, obrazów i opowiadań, że hej.
Wszystkie fotki dają się skonsumować. Lokomotywy są koncertowe. Ta pierwsza - rozżarzona, dynamiczna, wielgachna, dymiąca i nacierająca rozżarza moją wyobraźnię do białości.
Nad kocim jestestwem, które otworzyło sie na człowieka, też nie przeszedłem obojętnie.
Ze starych serii zapadły mi w pamięć fotki z dinozaurami z mostem Tower.
Pzdr, TJ
Ostatnio edytowane przez Tadeusz Jankowski ; 6.08.14 o 18:42
Pozostaje mi się ukłonić i serdecznie podziękować za miłe słowa. Zawsze to kawał satysfakcji jak obok prac ludzie nie przechodzą obojętnie.
Czy na + czy na -, gdy są emocje i oko zostaje na dłużej, to ja jestem po prostu jak w tej piosence "happy".
Dzieki
Dziś krótko. Trochę mojej Szkocji, trochę wielbionych Bieszczad. Miszu maszu.
Poetyckie te Twoje zdjecia... wszystkie
Pozdrawiam, Ewa
--- Najlepszy aparat to ten, który akurat mam przy sobie ---
To zamczysko bardzo mi się podoba, ale wszystkie foty są extra. Tylko pogratulować.
fotka z księżycem przekombinowana... wystarczyłby księżyc i wóz i byłaby poezja, a tak to jest przegadana odezwa do lunatyków którzy i tak spać będą podczas jej wygłaszania...
Zaś bardzo mi się podoba ta pogięta chałupa z przybudówką
Doctore, biegłość z jaką składasz swoje wizje jest nie do przecenienia.
Najbardziej podoba mi się fotka z gościem, który udaje się na medytacje na skałę, drabina i kanapa czeka oraz obraz z akordeonistką przy leciwej chacie, obraz z bocianami i dopiero co wygasłym wulkanem w tle także obraz ze zniewalającą perspektywą wijącego się pomostu po zatoce, z rytmem desek prowadzącym do surrelistycznej budowli na drugim brzegu i na dole malutki zabłąkany wędrowiec, którego zagarnąć chce woda.
Długo by pisać.
Pzdr, TJ
Ostatnio edytowane przez Tadeusz Jankowski ; 6.08.14 o 22:21