Kurczę, nie straszcie mnie... Mój PEN poszedł właśnie do serwisu po raz pierwszy i teraz się denerwuję jak nie wiem coA jak mi napisali jeszcze maila, że dopiero po jakichś pięciu dniach oni wysyłają go do Czech, to całkiem się załamałam. To jak to, że tak szybko do Was wracają wasze cacka?



Odpowiedz z cytatem
