Wątek podoba mi się, zatem i ja coś dorzucę.
Pomnik i fragment pomnika partyzantów na Porytowym Wzgórzu (w lasach k. Janowa Lubelskiego), gdzie 14 czerwca 1944r. 3 000 do 3 500 (różne źródła) partyzantów różnych ugrupowań (głównie sowieckich) stoczyło bitwę (uznawaną za największą podczas II Wojny Światowej na ziemiach Polski) z wojskami niemieckimi w sile ok. 30 000 żołnierzy + artyleria (w ramach większej akcji "Sturmwind"). Nocą, 14/15 czerwca, partyzanci zostali wyprowadzeni przez miejscowego gajowego bagnami z kotła utworzonego przez Niemców.
Pomnik został postawiony w roku 1974. Na uroczystości (chyba odsłonięcia, a może rocznicy bitwy - pamięć zawodzi) byłem świadkiem, jak starsza kobieta domagała się uwzględnienia (chyba - znowu ta pamięć) wśród wyczytywanych nazwisk zabitych partyzantów (łącznie ok. 120 ), kogoś z jej bliskich. Uciszono ją. Udział innych ugrupowań niż "czerwone" starano się wtedy bagatelizować. Fakt, że były znacznie mniej liczne (oddziały AK i BCh), ale byli wśród nich miejscowi.
Zrobiłem kilka ujęć, ale tu zamieszczę nietypowe, bo od tyłu (od przodu w Internecie jest sporo). Drugie zdjęcie zrobiłem właściwie dla wnuków w ramach lekcji historii na miejscu. Dzieci potraktowały to jako zabawę, ale dzisiaj pytałem wnuczkę co zapamiętała. Miała wtedy 6 lat; zapamiętała.
![]()
Ostatnio edytowane przez Aleksandr ; 29.11.16 o 14:18
Chciałbym. Na tym Forum, w starszych wstawkach też widzę ikonki czekające na otwarcie, ale w nowszych już pełne obrazki. Wstawiając z twardego dysku klikałem na ikonki w folderze, tak jak wstawiam na swoja stonę. Jak to zrobić? Myślałem, że otworzę zdjęcie w windowsowej przeglądarce w swoim komputerze i uda mi się je wyeksportować na forum. Nie wyszło. Jest to gdzieś tutaj opisane? W zasadzie nie udzielam się zbyt mocno na Forum, czasem tylko coś napiszę, ale najchętniej to ogladam zdjęcia Innych.![]()
Ten wątek mnie zainteresował, i mam jeszcze sporo do pokazania w nim.
Pozdrawiam, aleksander Chmiel
naturephotocloseup.eu
Ostatnio edytowane przez Operator ; 2.12.16 o 00:02
Bardzo dziękuję Operatorowi za niezwykle klarowną instrukcję.
Była tam jednak sugestia, żeby zamieszczać miniaturki. Myślę, że przy większej ilosci zdjęć to właściwe rozwiązanie, ale przy 2-3 to chyba lepiej dać większy obrazek. Ponieważ do Internetu przygotowuję zdjęcia o maksymalnym rozmiarze 900x675 px, dam zatem max.
Dalszy ciąg pamięci z II Wojny Światowej w mojej Małej Ojczyźnie. Jest u dobrych fotografów przekonanie że dobre zdjęcie powinno oglądającemu samo wszystko mówić. Może tak jest u tych najlepszych. Moim zdaniem słowo pisane jest potrzebne; no może tylko u tych gorszych.
Zdjęcia nawiązujące do historii należy jednak bezwzglednie opatrzyć komentarzem. Ten merytoryczny (pod zdjęciem) nie będzie mój. Od siebie tylko dodam, że od dzieciństwa pamietam, że na janowskim cmentarzu ta zbiorowa mogiła wyróżniała się - była niezwykle starannie pielęgnowana. Jezeli mnie pamięć nie myli, było to zasługą harcerzy. Tablica nawiązująca do tragedii katńskiej została dodana juz później, kiedy można było to zrobić.
Janów Lubelski 29.09.1939 [Źródło http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=9&t=4225]
"...po wycofaniu się (w kier. na Frampol) jednostek Armii "Lublin" i "Krakówâ Janów Lub. zajął Wehrmacht (17 września 1939r.). Gdzieś około 27 września 1939r. w Sobieskiej Woli (powiat Krasnystaw) narodził się plan otworzenia sobie drogi przez Janów Lubelski na poludnie, w kierunku Sanu. Autorami tego planu byli dowódcy resztek rozbitych oddziałów (płk. Leon Koc, płk. Alojzy Horak, płk. Władysław Płonka, płk. Władysław Filipowski, płk. Tadeusz Żieleniewski). Oddziały połączono, a dowództwo nad całością powierzono płk. Zieleniewskiemu. 28 września 1939r. zgrupowanie ruszyło w trzech kolumnach w kier. Janowa Lub. 29 września 1939r. w Janowie Lubelskim stacjonowały pododdziały niemieckiej 27 DP - nasze oddziały podeszły pod Janów Lub. (od strony Białej Ordynackiej), i rozpoczął się bój, zapoczątkowany spektakularną szarżą dwu szwadronów 7 Pułku Ułanów. Janów Lubelski został zdobyty, sprzęt zmechanizowany zniszczony (spalony), wzięto licznych jeńców (sami ułani wzięli 30 żołnierzy Wehrmachtu do niewoli). Dalsze losy zgrupowania płk. Zieleniewskiego są znane, więc nie ma co się rozpisywać. Polecam kolegom publikację OSTATNIE WALKI WOJNY OBRONNEJ 1939 ROKU NA POŁUDNIOWEJ LUBELSZCZYŹNIE, ASPRA-JR, Warszawa 2006."
Ostatnio edytowane przez Aleksandr ; 2.12.16 o 10:53
Kochany
Wędrując po Lasach Janowskich znalazłem się we wsi o pięknej nazwie Kochany. Zagubiona w ostępach leśnych, pozbawiona już chyba (?) rodzimych mieszkańców ma historię pisaną ich krwią podczas II Wojny Światowej.
30 września 1942 r. Niemcy spacyfikowali wieś zabijając wszystkich, których zastali, rabując dobytek i podpalając zabudowania.
Druga krwawa akcja Niemców była przeprowadzona 22 października 1943 r. W tym czasie (od 18 października) rozpoczęła się niemiecka pacyfikacja północnego Zasania przez ok. 4 000 policjantów i żołnierzy. Zwiad lotniczy wykrył zgrupowanie partyzanckie Gwardii Ludowej w rejonie wsi Janiki i Kochany. Niemcy natychmiast postanowili je zlikwidować. Po kilkugodzinnej walce koło Kochan partyzanci zdołali się przedrzeć przez kordon obławy.Żródło: tablica na pomniku we wsi Kochany.
To nie koniec tej historii. We wsi Janiki jest zbiorowa mogiła- świadectwo pacyfikacji wsi w odwecie Niemców za straty w bitwie pod Kochanami.
P.S.: Gwardia Ludowa (później Armia Ludowa) to partyzantka zorganizowana przez PPR, dowodzona w Obwodzie Łódzkim, a później na Lubelszczyźnie i Kielcczyźnie przez Mieczysława Moczara (właść. Mikołaj (Nikołaj) Demko vel Diomko).