Chciałem zwrócić Waszą uwagę, aby tak do końca nie ufać temu, co jest menu serwisowym. Wg niego mój E1 pachnie nowością Chce ktoś kupić
Chciałem zwrócić Waszą uwagę, aby tak do końca nie ufać temu, co jest menu serwisowym. Wg niego mój E1 pachnie nowością Chce ktoś kupić
Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska
Wrócił z serwisu? Czy sam "poczarowałeś" ?
Rysiek_______________
Podstawowe elementy E 4/3 i m4/3
Serwisować to się go już raczej nie opłaca. Sam się zresetował po zwieszce.
Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska
Dziadkowi się to zdarzało. Nie wiem jak nowsze modele.
# https://grizz.pl #
Aparat w tym wieku zostawia się już z sentymentu.
Przy wyswietlaniu meniu (zagladanie w przebieg)zwieranie odpowiednich pinow w slocie karty zeruje dane na aktywnej stronie.Nie pytajcie ktorych i nie kombinujcie.Dziala w kazdym olku.
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Tak, E-1, jak na dziadka przystało, miewa problemy z pamięcią i zapomina, ile to już zdjęć zrobił. Czasem łapie zwieszki, gubi przebieg i co ciekawe, licznik nie zeruje się, tylko jakieś (losowe?) liczby w tym miejscu pokazuje. Przynajmniej mój E-1 tak robi. Np. z 21 tysięcy (w chwili zakupu) zrobił 3 tysiące, później tysiąc z hakiem, innym razem ponad 7 tyś klapnięć pokazywał, a teraz ma ich dwa razy tyle. W innych puchach, jakie miałem lub mam (E-510, E-520, E-30, E-3, E-5) liczniki działają dobrze. Od czasu do czasu lubię sobie zerknąć w przebiegi i zmiany stanu licznika pokrywają się z ilością zdjęć, jakie danym aparatem zrobiłem. Tylko "dziadek" świruje.
Kilka puszek, trochę szkieł i lamp oraz kupa drobiazgów i zapał, by to wszystko nie leżało bezczynnie.
Zapraszam - Marcin Szumański - fotografia, reklama, doradztwo