no widzisz... ja mam 500zł... i nic więcej przez najbliższe miesiące (nie licząc drobnych wpływów za sesje)...
no widzisz... ja mam 500zł... i nic więcej przez najbliższe miesiące (nie licząc drobnych wpływów za sesje)...
kup OM-aZamieszczone przez Sapphiron
było sobie życie
Aa, dziękuję. Fajne![]()
dziękuję ale nie skorzystam... biorę pod uwagę tylko aparaty typu AF chociaż i tak w większości przypadków używam MF...
za 500 pln to swiat (tradycyjnych aparatow Af) stoi przed Toba otworem![]()
To moze byc nieglupie, tylko, ze to juz zdecydowanie obcowanie z analogowa fotografia. Zadnego tam AF, ew. priorytet przyslony i juz. Warto sprobowac, tylko trzeba wiedziec, czy to jest to, czego sie szuka. Na gieldzie w Wawie byl OM-2 z Zuiko 50/1.8 w swietnym stanie i moja dziewczyna go dopiero co kupila. Kosztowal 450zl. MZ warto bylo, a na razie nie wyglada na to, by mial jakies wady (sam go ogladalem na gieldzie).Zamieszczone przez fotomic
Ja osobiście nie przepadam za markami popularnymi, wolę te bardziej niszowe. Minolcie nigdy nie udało się wypłynąć na szerokie wody, nie wiedzieć czemu, za to udało się Canonowi, którego aparaty nie obfitują - w porównaniu do konkurencji - w przydatne funkcje. Canon to dla mnie czysty marketing, Minolta, Pentax, Olympus - esencja fotografii, obojętnie jak wypaczony jest to pogląd, trzymam się go i coraz bardziej się w nim utwierdzam. O samej Dynax 7 można przeczytać tu: http://www.photozone.de/2Equipment/reviews/max7_2.htm
swój chłop... który wie o co chodzi...
niestety, zakup pentaxa dzis nie jest juz tak atrakcyjny jak chociazby dwa lata temu!
co nie zmienia faktu, ze u pentaxa mozna znalesc swietne korpusy i jeszcze lepsze szkielka
Miałem kilka Dynaxów z niższej półki: 500Si Super, 505Si super i 5.
Dobre to bylo a szkielko 24-85 f/3.5-4.5 mile wspominam do dzisiaj.
Także stałkę 50mm f1.7.
O siódemce czy dziewiątce mogłem tylko pomarzyć...