Juz za kilka dni bedziemy takie fotki probowac robic.Jednym to wychodzi lepiej innym gorzej.Moze podzielmy sie tym jak je robic aby bylo dobrze.
Bede pierwszy i powiem jak ja to widze.
Wiec pierwsze to dobre miejsce znalesc gdzie nikt nam nie poprzeszkadza ani my komus.Najlepsze to takie miejsce gdzie tlem jest oswietlone nasze miasto,gdzie nawet bez tych sztucznych ogni bedzie warto fotke zrobic.
Wiec skoro mamy juz miejsce i tlo to ustawmy aparat na statywie.Przestawmy sie na ustawienia manualne.Ostrosc dajmy na nieskonczonosc.Iso ustawmy na 100-200.A czas otwarcia migawki na "Bulb"Co to bulb to pisac nie bede.Czego nam jeszcze brakuje.Do pelni szczescia jesli mamy samowyzwalacz to juz nic wiecej.Czas naswietlania okolo 6-8 sek przy przyslonie 8-11.
Mysle,ze przy okolo 15 minutowej kanonadzie wykonamy napewno 6-8 dobrych zdjec.
Znacie inne triki,sposoby nie objete tajemnica zawodowa ani patentem osobistym??Piszcie.Pozniej moze jakas galeria z naszych fotek powstanie.
Mam nadzieje,ze temat nie zakonczy sie tym postem.