ahutta takiego lustra jednak nie mam![]()
Jest tak jak pisze Mirek. Normalne zdjęcia z ręki robisz na IS1, jak robisz zdjęcia w ruchu poziomym IS2, w ruchu pionowym IS3. Na Twoim miejscu to zacząłbym od poczytania instrukcji i kupna jakiejś książki o fotografowaniu. Na statywie i przy długich czasach naświetlania stabilizację powinno się wyłączać.
Masz rację, ale instrukcja to tylko hasła [co jest w niej zamieściłem wcześniej], a zainteresował mnie artykuł w optyczne pl. A czym więcej czytałem w sieci tym mniej rozumiałem, bo opinie są często przeciwstawne [patrz A.Olech kontra reszta świata http://www.optyczne.pl/347.2-artyku%...28114%29_.html]. Do Twojej konkluzji trzeba chyba dodać, że na krótkich czasach też może wadzić [ta kwestia przewijała się w kilku innych dyskusjach]. Nakłada się tu chyba jeszcze rodzaj stabilizacji, bo artykuł odnosił się do tej w obiektywie, a ja mam w matrycy.
Artykuł na optycznych to jest bardzo indywidualne spojrzenie na używanie stabilizacja przez redaktora. Właściwie to jest felieton.
Ja sobie bardzo chwalę możliwość strzelenia "nocnej" fotki z ozdobami świątecznymi przy 1/2s (albo i 1s jak się oprę) z ręki. Uzyskuje rozmycie ludzi, które chce zobaczyć a reszta wychodzi zazwyczaj ostra. Oczywiści, że ze statywu Lepiej ustawie i zrobię bez stabilizacji.
Tyle, że sam aparat biorę przy okazji robienia zakupów, czy wyjścia do kina. A używanie statywu to już jednak i czasowa i wagowa inwestycja.
Optyczna czy matrycy nie ma takiego znaczenia. Artykuł optycznych ma jedno przesłanie. Stabilizacja jest generalnie zbędna. I ja się z tym nie zgadzam.
E-M1, E-PL1, Panasonic 12-35, 35-100, 60mm makro, 50-200, Vightlander 25mm, Sigma 150mm makro i worek pomniejszych manuali ... i na co mi to wszystko?
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA