Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
Widziałem, że złapiesz mnie na tym. By daleko nie szukać przykładów, odniosę się do pierwszego zdania z wypowiedzi A56:
Bazując na tym i mojej wcześniejszej wypowiedzi można się domyśleć, że po określeniu partii zdjęcia, które będą osobno obrabiane, należało wywołać 4 kopie z różnymi parametrami tak by te zakresy mieściły się w "zakresie świateł i cieni". Jak to wywołać warto byłoby poszukać za pomocą Google.
Pisząc w wyszukiwarce http://lmgtfy.com/?q=jak+wywo%C5%82a%C4%87+dobrze+raw
Pewnie trafiłbym na ten link http://fotoblogia.pl/2010/11/15/pods...ecia-w-zdjeciu lub na ten http://www.optyczne.pl/16.1-poradnik...st%C4%99p.html.
Trzeba poświęcić trochę czasu na przestudiowanie tego, ale to rozwijające zajęcie na zimowe wieczory.
Problem z pisaniem przepisów warsztatowych polega na tym, że nie wiadomo na jakim poziomie zatrzymać się w szczegółach opisu. Ja mam ten problem z Lightroomem. Kilka osób prosiło mnie swego czasu bym opisał przystępnie LR na forum. Mam dar do robienia wielu dygresji, wchodzenia w szczegóły, z których czasami ciężko wrócić, bo obawiam się, że pewne zagadnienia powinienem wyjaśnić. Zbieram się do tego pisania o LR, ale zastanawiam się ile napisać, a ile pozostawić do "poszukania sobie w wyszukiwarce".
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
Problem w tym , że nie da sie opisac o ile zmieniłeś jakiś parametr i jak go za chwilkę poprawiłeś, albo jak w użytym filtrze zmenileś parametr "A"i dlaczego trzeba bylo zmienic takze w tym konkretnym zdjeciu parametr "B" zmienić treba było i do tego tak zrozumiale by użytkownik innego systemu obrobkowego mógł pojąć o co chodzi. Najczęsciej te zmiany robi się na "oko".
Nie żądaj prawie niemożliwego.
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
Z tego co widzę to autor opisu już dał sobie spokój z dyskusją. Po trosze mu się nie dziwię, bo nie sposób opisać całości tak, by wszystkim pasowało.
Mnie osobiście interesowałby opis nie tyle techniczny, co bardziej z nastawieniem na informacje typu "żeby uzyskać bardziej wyraziste niebo, wywołałm zdjęcie ustawiając taki balans bieli i operując krzywymi coś tam, coś tam, coś tam". Druga sprawa, czy autor zaczynając od razu miał wizję efaktu jaki chce uzyskać, czy raczej w trakcie obróbki wyszło to w praniu.
Ot, takie moje widzi misię.
The question is, who cares?
I o to też mi chodzi. Nie chcę wiedzieć jakie parametry narzędzia były użyte ale jakie a przede wszystkim, po co było użyte to narzędzie.
Co miało dać, co chciałem uzyskać, itp.
Dlatego uważam, że opis typu "zrobiłem to by uzyskać to" wystarcza. Nie potrzeba wchodzić w szczegóły typu "zrobiłem to tak i tak".
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
Panowie, wznawiając temat opisów wykonania pracy popRAWkowej przecieramy na nowo szlak.
Z jednej strony jako moderator chciałbym was przestrzec przed zbyt napastliwym tonem wypowiedzi. Każdy poświęca tyle czasu na uczestniczenie w życiu forum na ile może sobie pozwolić. Pamiętajmy, że wiele prac pokazywanych tutaj to wielogodzinne sesje, często jedne z kolejnych wersji. Szczegółowy opis byłby przydatny. Jednak czytający też powinni włożyć nieco wysiłku w temat.
Z drugiej strony jako uczestnik dyskusji mogę zadać autorowi nieskończenie wiele pytań, które zagłębią się w niuanse funkcji, których sam do tej pory nie potrafiłem zastosować czy tez nawet nie znałem. Pozostaje kwestia o co zapytać. Autor opisu powinien umieć wypośrodkować opis jaki jego zdaniem jest konieczny do zrozumienia wykonanego procesu.
Znając PS czy GIMP-a, mając opis łączenia warstw i szlifowania obrazu, metodą prób i błędów, potrafiłbym chyba odtworzyć to co zrobił A56. Jednak czy uzyskałbym dokładnie ten sam efekt? Wiele zależy od warstw na wejściu. Ale nie wydaje mi się, że jest tu ważne to czy uzyskałbym w stu procentach to samo. Ważny jest model łączenia różnorodnie wywołanych warstw.
Inna sprawa, że tą samą metodę zastosowaną przez A56 widzę w LR na 4 machnięcia adjustment brusha i dopasowanie suwaków ogólnych. Ale to inna bajka.
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
Henkowi nie chodzi o dokladna recepte z daymi cyfrowymi tylko o wytlumaczenie zasady.
Np.mamy za modelem szarobure tlo.Bo oswiecone bylo tak a nie inaczej.W poprawce widzimy tlo idealnie biale.
Poprawkowicz(mistrz) w opisie jak je uzyskal wyjasnia.Wycielem tlo w PS6 zapisalem jako warstwe i zamiast rozjasnic to polaczylem te warstwy metoda -podziel-z kryciem 100.Gdybym chcial czarne to bym wybral nie sciemnij tylko -odejmij. Efekt mam jak polacze warstwy.Natomiast jak wycinal to tlo i jakim narzedziem to sprawa dalszej dyskusji.
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie