to takie wijskie wesele bylo wiec wszystkie "chlopy" bitne byly ale ze fotografa bic nie wypada to mi podarowal ale goraco bylo - to zadziwiajace ale jak ludzie robia zdjecia tymi cykaczami to zachowuja sie jak borsuki albo dziki nic ich nie obchodzi a i tak im zdjecia do **** wychodza i tak ale chyba przynajmniej sie mozna sprzetem pobawic i pokazac rodzinie bo tak na codzien to szkoda go wyciagac z mebloscianki ...